Data nie jest przypadkowa - to właśnie 16 kwietnia obchodzimy w Polsce Dzień Sapera. Święto zostało ustanowione w 1946 roku, w pierwszą rocznicę sforsowania Odry i Nysy Łużyckiej przez Wojsko Polskie. Jak mówił prezes Stowarzyszenia Tczewskich Saperów, Włodzimierz Mroczkowski - pamiątkowa tablica to hołd oddany dziesięciu saperom, którzy poświęcili swoje życie ojczyźnie.
Saperzy mieli przed sobą niezwykle trudne zadanie - polskie tereny były wtedy mocno zaminowane. Major rezerwy, Henryk Drewa podkeślał, że nie mieli odpowiedniego sprzętu, a do tego działali pod presją upływającego czasu:
W 1945 roku śmierć poniosło 464 żołnierzy biorących udział w rozminowywaniu polskich terenów. 515 zostało rannych. Jak informuje major Drewa - rany odnoszone przez saperów były często nie do wygojenia.
Na tablicy pojawiło się 9 nazwisk poległych saperów:
plutonowy Antoni Banaś
saper Franciszek Gondek
starszy saper Mieczysław Góreczny
starszy saper Marian Kapral
starszy saper Stanisław Klupa
saper Zdzisław Kowalczyk
saper Mieczysław Osiak
saper Władysław Pająk
saper Marian Wencławek
Personalia dziesiątego żołnierza są nieznane.
Napisz komentarz
Komentarze