Kobiety wciąż nie mają równych szans na awans i rozwój w porównaniu z mężczyznami na podobnych stanowiskach. Mimo to muszą one sprostać większym wymaganiom niż panowie. Taką opinię wyraziła prawie połowa uczestniczek badania przeprowadzonego przez 30% Club Poland wspólnie z UN Global Compact Network Poland.
Zawodowa dyskryminacja
Kobiety są dobrze wykształcone i mają bogate doświadczenie zawodowe, ale i tak trudniej im o dobrą posadę. Są dyskryminowane m.in. ze względu na płeć, sytuację rodzinną i wiek.
Powiedzenia typu „kobietami nawet w pracy rządzą hormony” lub „ambitne kobiety są trudne we współpracy” padają z ust różnych osób, w różnym wieku i o odmiennym statusie społecznym. Chociaż panie stanowią prawie 52 proc. naszego społeczeństwa, na najwyższych szczeblach korporacyjnej hierarchii wciąż jest ich niewiele.
Niech nas usłyszą!
Tymczasem z raportu „Niech nas usłyszą! Głos kobiet w korporacjach” wynika, że sukces zawodowy (awans) jest ważny dla ponad 90 proc. kobiet. Prawie połowa z nich była zainteresowana karierą na najwyższych szczeblach firmy. Kobiety raczej nie odmawiają awansów – około 70 proc. z nich nigdy sama z niego nie zrezygnowała. Te, które to zrobiły, jako powód najczęściej wskazywały problemy rodzinne.
Stereotypy hamują rozwój
W rozwoju zawodowym kobiet przeszkadzają stereotypy. Ponad połowa respondentek sondażu stwierdziła, że płeć była pretekstem do gorszego traktowania ich w miejscu pracy. Zwykle miłe albo zgryźliwe komentarze dotyczyły wyglądu – uśmiechu, wzrostu itp.
Zdarzało się też powtarzanie takich stereotypów jak np. mówiący o tym, że kobiety są nietechniczne. Niemal co trzecia z pytanych została pominięta przy premii i awansach. Ponad jedna czwarta nie mogła dojść do głosu w trakcie dyskusji albo – gdy jej się to udało – zmagała się z uporczywym przerywaniem.
Praie połowa ankietowanych oceniła, że kobiety w ich branży nie mają równych szans na awans lub rozwój w porównaniu z mężczyznami na podobnych stanowiskach. Na dodatek od kobiet – jak twierdzi 55,7 proc. – oczekuje się więcej.
Polityka różnorodności
Wyższe wynagrodzenie za pracę oraz za dodatkowe obowiązki, a także elastyczność czasu i miejsca pracy oraz możliwość rozwoju np. poprzez udział w szkoleniach – to elementy, które w opinii większości respondentek pomogłyby im w podjęciu nowych wyzwań i wspinaniu się po kolejnych szczeblach hierarchii.
Kluczem do rozwiązania problemu zawodowej dyskryminacji w firmach może być także wprowadzenie założeń polityki różnorodności i równych szans. Osiągnięcie równości płci do 2030 roku to jeden z celów zrównoważonego rozwoju według ONZ. Zwrócono w nim uwagę m.in. na wzmocnienie pozycji kobiet w kontekście nieodpłatnej pracy w domu i spraw opiekuńczych, z naciskiem na ideę partnerstwa oraz rodzicielstwa.
Unijne instytucje już się porozumiały w kwestii nowych przepisów, w których założono, że firmy zatrudniające ponad 100 pracowników będą musiały ujawniać, ile płacą kobietom, a ile mężczyznom zatrudnianym na tych samych stanowiskach. Jeżeli sprawozdania dotyczące pensji wykażą różnice między płacami kobiet i mężczyzn na poziomie przynajmniej 5 proc. lub więcej, pracodawcy we współpracy z przedstawicielami pracowników będą musieli przeprowadzić wspólną ocenę wynagrodzeń.
Napisz komentarz
Komentarze