Być może to przełomowy moment tworzenia przyszłości Tczewa? Nowej jego części położonej w newralgicznym centralnym miejscu naszego miasta. Przypomnijmy, że urząd przejął teren byłej jednostki wojskowej w zamian za inne działki w południowej części miasta. Po co? Prezydent chciał uporządkować kwestie formalno-prawne związane z zapisami zagospodarowania przestrzennego, stworzyć urbanistyczny projekt, podzielić teren na działki, które mają określone funkcje, zaplanować układ dróg. Trwało to blisko dwa lata. Niedawno ogłoszono pierwszy przetarg na dwie działki i prezydent czeka na pierwszych inwestorów.
Na zakup działek potrzeba niemałych pieniędzy, a na razie teren w niedalekim sąsiedztwie koszarowca wizualnie nie jest atrakcyjny. Jeszcze nie ma tu drogi, mediów i tak dalej. Dlatego inwestor, który zakupi działki przy przyszłej ulicy Tczewskich Saperów, może być nazwany pionierem czy wizjonerem. Podstawowe dane na temat przetargu - czyli powierzchnię i cenę wywoławczą nieruchomości podaje naczelnik wydziału gospodarki mieniem komunalnym Stanisław Marciniak.
Załóżmy, ze 30 listopada znajdą się nabywcy nieruchomości na terenie Nowego Centrum Tczewa. Co dalej? Czy zaplanowana jest sprzedaż kolejnych działek i ewentualnych inwestycji? Odpowiedź znajdziecie w naszym materiale wideo.
Napisz komentarz
Komentarze