Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 20 września 2024 11:41
Reklama

O osobach w kryzysie bezdomności w czasie mrozów [ROZMOWA]

Sroga zima zagościła na ulicach, dla osób bezdomnych to okres ekstremalnych trudności. Straż miejska apeluje w imieniu tych, którzy potrzebują wsparcia.
O osobach w kryzysie bezdomności w czasie mrozów [ROZMOWA]

Autor: Aleksandra Hotowy

 

Bezdomni w obliczu mrozu

 

Zima, z jej lodowatymi wiatrami i opadami śniegu, może być dla większości z nas romantycznym okresem, pełnym ciepłych ubrań, kubków gorącej herbaty i radosnych spotkań przy kominku. Niestety, dla osób bezdomnych, zima to czas wyjątkowo trudny i niebezpieczny. Gdy temperatury spadają poniżej zera, życie na ulicy staje się ekstremalnie niebezpieczne i trudne do zniesienia.

Bezdomni ludzie stanowią jedną z najbardziej wrażliwych grup społecznych, szczególnie gdy zima trzyma władzę. Brak stałego schronienia naraża ich na ekstremalne warunki pogodowe, co zwiększa ryzyko odmrożeń, zapalenia płuc i innych poważnych schorzeń związanych z niskimi temperaturami.

Organizacje charytatywne oraz instytucje pomocowe starają się wzmocnić swoje wysiłki podczas mrozów, oferując bezdomnym pomoc w postaci ciepłych posiłków, odzieży, śpiworów czy dostępu do schronień tymczasowych. Jednakże, mimo tych starań, zimowe miesiące nadal stawiają przed bezdomnymi liczne wyzwania. O tym, jak pomagać mądrze osobom w kryzysie bezdomności opowiedziała na naszej antenie Monika Fabich, komendantka straży miejskiej w Tczewie.

 

 

Apeluję, że każdorazowo, jak zauważymy taką osobę, czy przebywającą na przystanku, czy na powietrzu, w jakimkolwiek innym miejscu, na ławce, czy leżącą, bo takie osoby też się zdarzają, proszę o kontakt. Czy do nas, czy do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Można się też zwrócić do Komendy Powiatowej Policji, bo my wszyscy, wszystkie służby taką pomoc świadczymy.

- Monika Fabich, Straż Miejska w Tczewie

 

Niektórzy bezdomni wybierają miejsca tymczasowego schronienia, takie jak ogrzewalnię dla osób bezdomnych, gdzie mogą znaleźć chwilowe bezpieczeństwo przed mrozem. W Tczewie ogrzewalnia znajduje się  przy ulicy E. Orzeszkowej 6/3. Niestety, nie zawsze istnieje wystarczająca liczba miejsc w , aby pomieścić wszystkich potrzebujących. Tczewska placówka ma 25 miejsc dla mężczyzn. W takich przypadkach niektórzy bezdomni są zmuszeni szukać schronienia na ulicy, w opuszczonych budynkach lub innych miejscach, narażając się na jeszcze większe niebezpieczeństwo.

Ogrzewalnia  stanowi atut dla tych, którzy nie mają stałego miejsca zamieszkania. To miejsce, gdzie mogą znaleźć tymczasowe schronienie przed lodowatym chłodem ulicy. Oferuje nie tylko ciepłe miejsce do przebywania, ale również zapewnia bezpieczeństwo, dostęp do podstawowych środków higieny, posiłków oraz wsparcie psychospołeczne. W czasie mrozów, osoby w kryzysie bezdomności mogą się ogrzać, odpocząć i odetchnąć od ekstremalnych warunków zewnętrznych. Ogrzewalnia zapewniają nie tylko doraźną pomoc, ale także stwarza warunki do nawiązania kontaktu z innymi, co może być kluczowe dla tych, którzy często czują się wykluczeni i odizolowani.

Jednakże, pomimo istnienia ogrzewalni, wciąż istnieje wiele wyzwań związanych z pomocą dla osób bezdomnych w okresie zimy. Aby pomóc osobom bezdomnym w czasie mrozów, potrzebne są kompleksowe działania. Oprócz zapewnienia natychmiastowej pomocy w postaci ciepłych posiłków, odzieży i schronienia, konieczne jest długoterminowe podejście mające na celu znalezienie trwałych rozwiązań dla tych osób.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama