Zapytaliśmy spikera Lechii Gdańsk o odczucia przed 46. Derbami Trójmiasta

Marcin Gałek to spiker piłkarski z długoletnim stażem. Jego głos można usłyszeć na każdym domowym meczu Lechii Gdańsk. Przed derbowymi zmaganiami zachowuje spokój, choć najbliższe spotkanie pod wieloma względami będzie wyjątkowe.

Wysoki ciężar gatunkowy

Najbliższe Derby Trójmiasta odbędą się w niedzielę, 19 maja o godzinie 20.30 na Polsat Plus Arenie w Gdańsku. Będzie to pierwsze w historii gdańskiego stadionu spotkanie derbowe z udziałem kibiców gości. Na obiekcie w Letnicy ma zasiąść ponad 36 tysięcy widzów, w tym 1500 fanów w żółto-niebieskich barwach. Jeśli wszyscy właściciele biletów przyjdą na stadion zostanie pobity frekwencyjny rekord Fortuna 1. ligi. Stawka meczu jest wysoka, bo jego zwycięzca będzie o krok od sięgnięcia po puchar dla zwycięzcy całych rozgrywek.

Derby Trójmiasta są niedoceniane?

Podczas rozmowy ze spikerem Lechii pojawiły się pytania m.in. o jego dotychczasowe doświadczenia derbowe, legalność pirotechniki podczas wydarzeń na stadionach, a także prestiż trójmiejskich derbów piłkarskich. Zdaniem Marcina Gałka spotkania Lechii i Arki są niedoceniane. 

Myślę, że Derby Trójmiasta są mocno niedoceniane w Polsce. Ciężko je klasyfikować, natomiast na pewno wywołują duże emocje. To są dwie, dość duże społeczności związane z każdym z tych klubów i rywalizacja jest ostra.

Marcin Gałek

Zapis audio rozmowy z wszystkimi pytaniami i odpowiedziami znajduje się poniżej. Przy okazji Derbów Trójmiasta zachęcamy także do zapoznania się z treścią rozmów z Marcusem da Silvą i Krzysztofem Bąkiem, a także z ekspertem ds. kibicowskich Radosławem Kossakowskim.