Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 24 listopada 2024 14:46
Reklama

Nastolatek wygrał w sądzie z ojcem Rydzykiem. I to już drugi raz

Maciej Rauhut kontra ojciec Tadeusz Rydzyk 2:0. 18-latek osiągnął to, co chciał: dostęp do informacji o dotacjach rządu PIS dla redemptorysty z Torunia.
Nastolatek wygrał w sądzie z ojcem Rydzykiem. I to już drugi raz
Tadeusz Rydzyk

Autor: Wikipedia/Archidiecezja Krakowska Biuro Prasowe

 

Miał 16 lat, kiedy odniósł pierwsze sądowe zwycięstwo. 

– Kiedy wygrywaliśmy z Rydzykiem w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym, żyliśmy w kraju, w którym wygranie z jednym z najwierniejszych popleczników ówczesnej władzy uznawane było za absolutnie kosmiczną rzecz – wspomina w internetowym wpisie.

 

Ma prawo wiedzieć

 

Batalia zaczęła się w 2022 roku, a Rauhut po prostu chciał się dowiedzieć, jakie pieniądze od państwa otrzymuje fundacja Lux Veritatis Tadeusza Rydzyka. Mimo że to środki publiczne, to redemptorysta, twórca Radia Maryja i TV Trwam, nie podał pełnych danych.

Dlatego właśnie nastolatek poszedł ze sprawą do sądu administracyjnego. Interesowały go wpłaty w latach 2016 – 2020. I wygrał. Sąd uznał, że ma prawo żądać takich danych zgodnie z prawem o dostępie do informacji publicznej. Bo to prawo każdego obywatela.

 

Runda druga

 

Jednak to orzeczenie nie zakończyło walki. Rydzyk złożył skargę kasacyjną. Sprawą zajął się Naczelny Sąd Administracyjny. 

I tym razem Rauhut wygrał. Teraz mówi, że kończy z aktywizmem. 

– Wygrana w Naczelnym Sądzie Administracyjnym jest idealnym zakończeniem tego rozdziału w moim życiu – zaznacza.

 

Bo „nie są użyteczne dla społeczeństwa”

 

Jak podał Maciej Rauhut w 2022 r., w ciągu 6 lat rządów PiS różne ministerstwa przekazały na rzecz Fundacji Lux Veritatis i innych podmiotów związanych z o. Rydzykiem prawie 19,5 mln zł. Chcąc ustalić szczegóły, młody człowiek prosił o podane dokładnych danych. Otrzymywał jednak niepełne, a kolejne pisma spotykały się z odpowiedzią, że informacje nie są publiczne, bo „nie są użyteczne dla społeczeństwa”.

W lutym tego roku Tadeusz Rydzyk powiedział swojemu „Naszemu Dziennikowi”: – PiS nic mi nie dało. Jestem księdzem redemptorystą, zakonnikiem i nie mam żadnej pensji. Od niedawna pobieram emeryturę.

Jednak z wyliczeń „Gazety Wyborczej” wynika, że za rządów PiS  podmioty zależne od redemptorysty otrzymały ponad 400 mln zł. To np. pieniądze na Muzeum Pamięć i Tożsamość im. św. Jana Pawła (224 mln zł), Akademię Kultury Społecznej i Medialnej czy budowę geotermii (50 mln zł) i Telewizję Trwam (30 mln zł).


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama