Wszystko zaczęło się tuż przed północą, kiedy to policjanci z zespołu wywiadowczego Komendy Powiatowej Policji w Tczewie zauważyli mężczyznę jadącego rowerem z przyczepką dla dzieci.
Nie zmylił policjantów
Na pierwszy rzut oka wyglądało to zupełnie normalnie, ale intuicja policjantów podpowiedziała im, że coś jest nie tak. Zdecydowali się zatrzymać mężczyznę i przeprowadzić rutynową rozmowę. W trakcie kontroli policjanci znaleźli w dziecięcej przyczepce saszetkę z narkotykami oraz wagę jubilerską. W sumie zabezpieczyli ponad 110 gramów amfetaminy, blisko 50 tabletek MDMA oraz gotówkę w kwocie 650 złotych. 39-letni mieszkaniec Tczewa został natychmiast zatrzymany i przewieziony do policyjnej celi.
Mężczyzna usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków, co może skutkować karą nawet do 10 lat więzienia. Prokurator nałożył na niego środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego, co oznacza, że do czasu zakończenia postępowania będzie musiał regularnie meldować się na policji.
Napisz komentarz
Komentarze