W ostatnich dniach Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej poinformował o rekordowo niskim poziomie wody w Wiśle w Warszawie. Stan rzeki spadł tam do zaledwie 25 cm, co jest najniższym poziomem odnotowanym w stolicy. Według IMGW, sytuacja jest gorsza niż w 2015 roku, kiedy również zmagano się z niskimi stanami wód. Co gorsza, woda nadal opada. Brak opadów i wysokie temperatury w ostatnich dniach przyczyniły się do tego stanu.
Problemy Dolnej Wisły
Niska woda w Wiśle to problem nie tylko dla stolicy. Z danych IMGW wynika, że w Polsce wprowadzono aż 47 ostrzeżeń o suszy hydrologicznej, które obejmują. Na 71 proc. stacji hydrologicznych w kraju odnotowano niski poziom wody.
Podobna sytuacja występuje również na dolnej Wiśle. W Tczewie poziom wody ustabilizował się na wysokości 240 cm, jednak w Grudziądzu odnotowano już spadek do 150 cm. Można spodziewać się, że w najbliższych dniach woda będzie nadal opadać. Tymczasem w rejonie Gdańska poziom wody wynosi około 5 metrów, co jest znaczną różnicą w porównaniu z innymi odcinkami rzeki.
Obecnie odnotowujemy stany wody niskie, właściwie na całej Dolnej Wiśle, poza obszarem ujściowym, gdzie gdzie stany są na poziomie średnim. To oznacza, że w samym Tczewie na stacji wodowskazowej jest około 2, 40 cm wody. Ten stan się od kilku dni nie zmienił, ale już na przykład w Grudziądzu mamy 1,50, czyli tamtej wody ubywa, więc prawdopodobnie można się spodziewać, że jeszcze ubędzie.
- Bogusław Pinkiewicz, Wody Polskie
Na dolnej Wiśle sytuacja nie jest tak dramatyczna jak na południu kraju, gdzie poziom rzeki w niektórych miejscach spadł do zaledwie 30-50 cm. Dzięki obecności zbiornika włocławskiego oraz liczniejszym dopływom woda utrzymuje się na bardziej stabilnym poziomie. Niemniej jednak, wysoka temperatura wody oraz zastoje w bocznych nurtach stanowią poważne zagrożenie dla ekosystemu.
Tutaj to raczej nie jest kwestia poziomu wody, ile jej temperatury i powstałych na przykład zastoisk między łachami, kiedy jest ta temperatura wody wysoka, występuje przyducha. Nie grozi nam co prawda jakoś bardzo silne, czy też zasolenie, czy też skażenie innymi substancjami wody, ale właśnie brak tego tlenu, związanego z wysoką temperaturą, może się jakby oddziaływać na nurt rzeki. Powodować jakieś niebezpieczeństwo.
- Bogusław Pinkiewicz, Wody Polskie
Wysoka temperatura powoduje spadek poziomu tlenu w wodzie, co negatywnie wpływa na faunę rzeczną.
Wyzwania dla żeglugi
Niski poziom wody wpływa również na żeglugę po Wiśle, która i tak jest trudna ze względu na liczne przeszkody na dnie rzeki, osady oraz zmienne warunki hydrologiczne. W obecnej sytuacji żeglarze muszą wykazać się wyjątkowymi umiejętnościami, aby bezpiecznie poruszać się po rzece. Na niektórych odcinkach Wisły przeszkody są szczególnie niebezpieczne, co dodatkowo utrudnia żeglugę.
Większe niebezpieczeństwo raczej jest dla żeglugi, gdzie ten niski poziom bardzo utrudnia poruszanie się po Wiśle,, która i tak jest rzeką trudną. Przy niskim poziomie tych przeszkód, które są tam jakby historycznie, czy też z powodu naniesienia osadów, które się pojawiają, no wymaga szczególnej umiejętności dla żeglarzy.
- Bogusław Pinkiewicz, Wody Polskie
Pomimo prognozowanych opadów i niewielkiego wzrostu poziomu wody w nadchodzących tygodniach, Dolna Wisła nadal będzie wymagała dużej uwagi zarówno ze strony żeglarzy, jak i instytucji odpowiedzialnych za monitorowanie jej stanu.
Napisz komentarz
Komentarze