Tczewscy wioślarze potrzebują nowego obiektu, aby móc trenować w normalnych warunkach. W ostatnich pytaniach do prezydenta w Telewizji Tetka pojawił się ponownie temat Centrum Sportów Wodnych:
Ratunkowo został naprawiony dach hali wioślarskiej j teraz pracujemy nad koncepcją zagospodarowania całego tego terenu. Mam nadzieję, że w ciągu może nie tygodni, ale w najbliższych miesiącach będziemy mogli tą koncepcję już przedstawić. Ona jest na każdym etapie dyskutowana z potencjalnymi użytkownikami, bo wiadomo, że Unia Tczew będzie na pewno dalej i to będzie ich centrum.
Jakie plany ma miasto wobec zagospodarowania centrum?
Chcemy, żeby to centrum było rozbudowane także o salę konferencyjną, pokoje gościnne, żeby to było prawdziwe centrum sportów wodnych. No i tutaj chcemy najpierw przedyskutować te rozwiązania, te pomysły właśnie bezpośrednio ze sportowcami, z wioślarzami. No i potem oczywiście będziemy się starali stworzyć projekt i pozyskać dofinansowanie, bo tak jak powiedziałem, bez środków zewnętrznych dla miasta tego typu ambitne projekty są niestety niemożliwe do osiągnięcia, są poza naszym zasięgiem finansowym.
Jak wynika z informacji z działalności prezydenta za grudzień 2024 roku, miasto podpisało z Katarzyną Rembasz umowę na wykonanie dwóch wariantów koncepcji architektonicznej budynku. W dokumencie czytamy:
W zakres przedmiotu zamówienia wchodzi m.in. wykonanie: projektu koncepcyjnego budynku (rysunki wraz z opisem), wizualizacji budynku, opisu zakresu potrzebnej dokumentacji realizacyjnej i prac budowlanych oraz opracowanie wytycznych do projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.
- fragment informacji z działalności prezydenta Tczewa za grudzień 2024 roku
O potrzebie nowego Centrum Sportów wodnych porozmawialiśmy także z trenerem wioślarskiej sekcji Unii Tczew, Mariuszem Grubichem:
Z tego co ja pamiętam, od 10 lat już jest wałkowany temat i mam nadzieję, że w końcu zostanie to wszystko zrealizowane. Nie oczekuję niczego wielkiego [...]. Ja oczekuję, że tak powiem, normalności, czyli, że przychodzimy zimą do klubu, mamy w tym klubie ciepło, mamy wodę [...]. Myślę, że takie Centrum Sportów Wodnych na pewno młodzież by też bardziej zachęciła, zmobilizowała do jeszcze cięższej pracy i na pewno byśmy mieli tych zawodników więcej.
Napisz komentarz
Komentarze