Druga edycja Tczewskiego Crossu Rowerowego to przykład dobrej współpracy Tczewskiego Centrum Sportu i Turystyki z Powiatowym Centrum Centrum. Organizatorzy spisali się - przygotowali zachęcający pakiet startowy (medal i okolicznościowa koszulka dla każdego uczestnika), także nagrody, była profesjonalna obsługa, a trasa dzięki służbom mundurowym i wolontariuszom była zabezpieczona i dobrze oznakowana.
Imprezę można nazwać radosnym świętem rowerzystów, którzy lubią wyzwania, bo trasa była wymagająca. Liczyła 33 kilometry rowerzyści wystartowali w Rokitkach na terenie GPEC, po czym dwukrotnie pokonywali pętlę przebiegającą przez tereny leśne i pagórkowate w okolicach lubiszewskich jezior. Musieli stoczyć walkę z samym sobą, by pokonać wiele trudności. Nawierzchnia była wymagająca, ale jeszcze cięższe były podjazdy i... pogoda - było upalnie i parno zarazem. Była to z pewnością trasa wymagająca dla amatorów, ale nie sprawiła dużych trudności zaawansowanym crossowcom.
Impreza pod patronatem Prezydenta Miasta Tczewa i Starosty Powiatu Tczewskiego zgromadziła na starcie 120 uczestników. To dwa razy więcej niż w debiutanckim tczewskim crossie przed rokiem. Zwyciężył Sławomir Pituch z Bytowa z czasem 1:03,21. Miał średnią prędkość ponad 28 kilometrów na godzinę, co jest imponującym rezultatem. Niecałą minutę później linię mety przejechał Tomasz Wadowski z Tczewa, a trzeci z czasem 1:05,20 Patryk Mróz, również tczewianin. Pierwszą kobietą na mecie była Dorota Bogacka z Tczewa, która osiągnęła świetny czas 1:19,14. Druga była Angelika Gmurczyk z Pruszcza Gdańskiego, a trzecia kolejna tczewianka Karolina Papiernik.
Uroczyste zakończenie z wręczeniem nagród odbyło się na kanonce. Wyszczególniono 8 kategorii. Puchary i nagrody rzeczowe wręczali starosta Powiatu Tczewskiego Tadeusz Dzwonkowski, wiceprezydent Prezydent Tczewa Adam Urban. Pomagali im dyrektorzy tczewskich placówek sportowych Tomasz Tobiański z PCS i Andrzej Błaszkowski z TCSiR, którzy co ciekawe wzięli udział w rajdzie i ukończyli go. Na trasie z numerem startowym można było również zobaczyć wicestarostę Witolda Sosnowskiego.
Impreza znów spotkała się z bardzo pozytywnym przyjęciem. Cieszy wysoka frekwencja, zadowolenie uczestników. Organizatorzy wysoko zawiesili sobie poprzeczkę, ale przyjmują wyzwanie - już zapraszają na przyszłoroczny trzeci Tczewski Cross Rowerowy.
Napisz komentarz
Komentarze