Przedstawiciele przewoźnika, firmy Meteor, przyznają, że mają problemy kadrowe, ale cały czas starają się znaleźć nowych pracowników. W ciągu całego roku 2016 Meteor nie zrealizował 218 kursów. W tym roku to już ponad 160 niezrealizowanych kursów, a mamy dopiero połowę marca. Dodajmy, że zgodnie z umową podpisaną z Zakładem Usług Komunalnych w Tczewie, przewoźnik płaci kary umowne za każdy niezrealizowany kurs. Tak komentuje sprawę Przemysław Boleski, dyrektor ZUK-u:
Tymczasem na działania przewoźnika skarżą się nie tylko pasażerowie, ale i sami kierowcy autobusów, którzy twierdzą, że firma lekceważy ich nie oferując wyższych stawek za nadgodziny. Lista zarzutów jest dłuższa, bo kierowcy muszą pracować po 12 godzin dziennie, a gdy biorą urlop na żądanie, odbierane są im premie. Przedstawiciele Meteora na razie nie chcą komentować tych doniesień. Do sprawy będziemy wracać na antenie Radia Tczew.
Napisz komentarz
Komentarze