Wojtek Szczepanik jest 23-letnim pianistą, kompozytorem i twórcą należącym do nurtu “modern classical”. W swojej muzyce łączy klasykę z elektroniką, wzbogacając brzmienie fortepianu modulacjami syntezatorów, brzmieniami generowanymi z kontrolerów i samplami. Występował na scenach największych festiwali w Polsce i zagranicą. Jest finalistą konkursu Transatlantyk Instant Composition Contest z roku 2016 i 2017 oraz zdobywcą tytułu Firestone Headliners of Tomorrow 2018. Na swoim koncie ma już dwa albumy “Margines” oraz “INSTINCT”. 24 lipca ukazała się najnowsza płyta Wojtka zatytułowana “Atmosphere”.
Rozmowę z Wojtkiem rozpoczęliśmy od podróży samolotem i utworu "Memories Write Melodies". W pierwszej części dowiecie się, co działo się z Wojtkiem przez ostatnie dwa lata:
Od wtorku do czwartku jestem architektem, od czwartku do wtorku jestem muzykiem. - Wojtek Szczepanik
Wojtek studiował w Berlinie architekturę, tam pracuje, a miasto urzekło go na tyle, że inspiruje także do działań muzycznych, które zaowocowały 24 lipca płytą "Atmosphere". Na płycie znajduje się jeden utwór "Illusions" z gościnnym udziałem Hildur, islandzkiej wokalistki:
W drugiej części rozmowy wyjaśnia się, jak doszło do współpracy z Hildur. Są też goście, którzy nie śpiewają, ale stanowią istotną część kompozycji - przyjaciele, bratanek, babcia.
Dużą wagę na płycie Wojtek przywiązywał do atmosfery rozumianej dwojako - muzycznie, jako klimat utworów, oraz ekologicznie - jako przestrzeń, bez której nie potrafimy przeżyć.
"Atmosphere" została nagrana z zerowym śladem węglowym w londyńskim studiu napędzanym energią odnawialną. Na każdym etapie powstawania płyty Wojtek zadbał, aby pokazać, że w trosce o planetę można zrealizować ekologiczne wyzwanie nawet w branży tak specyficznej jak branża muzyczna. Jak Wojtek to zrobił - tłumaczy w trzeciej części rozmowy:
Więcej informacji o Wojtku i jego działalności artystyczno-ekologicznej znajdziecie w sieci:
Polecamy!
Napisz komentarz
Komentarze