Oszuści internetowi rozpoczęli kolejną kampanię rozsyłania fałszywych maili. Sugerują one dostęp hakerów do kamery i mikrofonu w naszym komputerze. Oszuści za usunięcie wszystkich naszych danych żądają okupu w walucie Bitcoin. To jednak nie jedyne zagrożenie. Zespół zajmujący się reagowaniem na zdarzenia naruszające bezpieczeństwo w sieci, CERT Polska, ostrzegł przed nową falą kampanii wyłudzających dane logowania do serwisu Facebook. Użytkownicy mediów społecznościowych zwabiani są za pomocą sensacyjnej wiadomości o trwających protestach, mówiącej o pobiciu demonstranta. Aby obejrzeć rzekome nagranie z zajścia, wymagane jest zalogowanie do Facebooka. Ekran logowania jest kopią panelu z tego właśnie serwisu. Przykład takiego oszustwa można zobaczyć poniżej:
fot. CERT Polska
O tym jak przestrzegać się przed atakami oszustów, mówi aspirant sztabowy Dawid Krajewski z Komendy Powiatowej Policji w Tczewie:
Jeżeli korzystamy z internetu i otrzymamy jakąś informację, która każe nam zapłacić, bądź też żeby się zalogować do konta, zmienia kod, a potwierdzenia takiego nie mamy, myślimy że może być to podejrzany, czy jakiś nawet oszust, weryfikujmy to na przykład z bankiem. Nie wchodźmy najlepiej na takie strony. Nie wchodźmy w takie emaile. Nie otwierajmy w ogóle ich, bo w tej sytuacji oszust może zdobyć nasze zabezpieczenia i może korzystać już z naszych danych.
- Dawid Krajewski, rzecznik KPP Tczew
Służby apelują o zachowanie ostrożności w internecie i nie wchodzenie na podejrzane strony. Pamiętajmy, że jeśli nie jesteśmy pewni czy strona jest bezpieczna, sprawdźmy jej szyfrowanie. Bezpieczny adres zaczyna się od skrótu https, a obok niego widoczna jest ikonka z kłódką. Więcej informacji na ochrony przed oszustwami oraz wszystkie złośliwe domeny dotychczas odnalezione przez zespół CERT Polska, można znaleźć na liście ostrzeżeń dostępnej na stronie internetowej cert.pl.
Napisz komentarz
Komentarze