W czwartek, 17 grudnia w Tczewie doszło do pożaru nieczynnej nastawni kolejowej. Znajduje się ona na osiedlu Zatorze, przy linii kolejowej Gdańsk-Warszawa. Podczas zdarzenia na trasie Gdańsk-Tczew występowały spore utrudnienia. O szczegółach mówi młodszy kapitan Michał Myrda, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Tczewie:
Najistotniejszą rzeczą podczas akcji gaśniczej było odcięcie prądu zasilającego trakcję elektryczną. W związku z dużym zasięgiem ognia, niezbędna była też rozbiórka części budynku. Podczas działań straży pożarnej ruch pociągów był wstrzymany - został on przywrócony po ugaszeniu pożaru.
Był to pożar nieużytkowanego budynku nastawni. Budynek zlokalizowano na międzytorzu, zatem aby przystąpić do działań gaśniczych konieczne było wyłączenie trakcji kolejowej. Skutkowało to utrudnieniami w ruchu pociągów. Pożar gasiło sześć zastępów straży pożarnej. Ostatecznie zajęty budynek uległ zniszczeniu.
~ Michał Myrda, KP PSP Tczew
Na miejscu działały następujące zastępy straży pożarnej:
- GCBARt
- GBARt
- SCRt
- SD37 z JRG Tczew
- GBA z OSP Miłobądz
Akcja gaśnicza trwała 3 godziny. W zdarzeniu nikt nie został poszkodowany.
Napisz komentarz
Komentarze