23 stycznia tczewscy policjanci zostali powiadomieni o kradzieży hulajnogi wartej 320 złotych. Mundurowi ustalili, że do zdarzenia doszło podczas minionej nocy na terenie jednej z klatek schodowych w Tczewie. Dodatkowo okazało się, że sprawca z tej samej klatki schodowej ukradł jeszcze dwie inne hulajnogi. Pokrzywdzeni wycenili straty na łączna sumę prawie 900 złotych.
Tego samego dnia około godziny 21:00 oficer dyżurny miejscowej jednostki policji otrzymał telefoniczne zgłoszenie od kobiety pracującej w Komendzie Powiatowej Policji w Tczewie - Ewy Jakubiak, o mężczyźnie jadącym na skradzionej hulajnodze, należącej do jej znajomego. Wysłani na miejsce policjanci zatrzymali sprawcę kradzieży, którego doprowadzili do policyjnego aresztu. Funkcjonariusze odzyskali też 3 skradzione hulajnogi. Zatrzymany 34-letni mieszkaniec Tczewa jest recydywistą, ponieważ niedawno był również zatrzymywany z powodu innych, dokonywanych przez niego kradzieży.
Wzorowa obywatelska postawa i odpowiedzialność zawsze zasługuje na wyróżnienie. Takim zachowaniem wykazała się pracownica cywilna Komendy Powiatowej Policji w Tczewie, która widząc sprawcę na skradzionej hulajnodze, zawiadomiła o tym policję.
~ KPP Tczew
Na podstawie zebranych dowodów, zatrzymany mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży trzech hulajnóg. Mężczyzna do wszystkiego się przyznał. Za ten czyn 34-latek odpowie w warunkach recydywy. Teraz jego losem zajmie się sąd. Za kradzież grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Popełnienie tego przestępstwa w warunkach recydywy skutkuje tym, że sąd może wymierzyć karę zwiększoną o połowę, czyli łącznie 7,5 roku więzienia.
Napisz komentarz
Komentarze