Kara do 10 lat pozbawienia wolności grozi dwóm mieszkańcom Starogardu Gdańskiego, którzy są podejrzani o kradzieże i włamania. Przestępcy wpadli na gorącym uczynku, gdy podróżowali oplem, wewnątrz którego mundurowi znaleźli plastikowe pojemniki z olejem napędowym. Dodatkowo okazało się że mężczyzna, który kierował kontrolowanym autem, posiadał sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Śledczy ustalili, że zatrzymany 31-latek oraz jego kierowca, 5 stycznia w nocy ukradli paliwo z walca drogowego. Funkcjonariusze przyjęli w tej sprawie zawiadomienie o popełnionym przestępstwie. Wartość strat powstałych w wyniku tego przestępstwa oszacowana została na kwotę blisko 2,5 tysiąca złotych.
Obaj mężczyźni zostali doprowadzeni do komendy, gdzie sprawą zajęli się kryminalni. Podczas prowadzonych czynności, na jaw zaczęły wychodzić kolejne przestępstwa. Śledczy ustalili, że zatrzymany 31-latek okradał również place budowy. W styczniu jego łupem padły 3 drabiny aluminiowe oraz materiały budowlane o łącznej wartości 1200 złotych. W tym samym miesiącu, w jednej z miejscowości w pobliżu Starogardu Gdańskiego ten sam mężczyzna sforsował bramę zabezpieczającą posesję i ukradł warty 18 tys. zł kompresor śrubowy, a pod koniec grudnia ubiegłego roku dopuścił się kradzieży samochodu marki Alfa Romeo. Auto zostało rozebrane na części i sprzedane w skupie złomu. Wiadomo już, że mężczyzna nie działał sam. Mundurowi zatrzymali w tej sprawie łącznie 3 osoby w wieku od 31 do 39 lat. Kryminalni odzyskali również skradziony kompresor i zwrócili go jego prawowitemu właścicielowi.
- KPP Starogard Gdański
Dwóch z zatrzymanych mężczyzn odpowie teraz przed sądem za kradzieże mienia oraz włamania, a trzeci z podejrzanych usłyszał już zarzuty paserstwa.
Napisz komentarz
Komentarze