Aleksander Lewandowski mimo bardzo młodego wieku właśnie zakończył jedną z największych bitew swojego życia. Chłopiec choruje na SMA, czyli rdzeniowy zanik mięśni. Szansą na jego uratowanie jest bardzo droga terapia genowa. W sobotę, 20 lutego dotarła do nas informacja, że na koncie chłopca na portalu siepomaga.pl pojawiła się kwota niezbędna do pokrycia kosztów leczenia.
fot. siepomaga.pl
Teraz chłopiec będzie poddany leczeniu, które pozwoli na zachowanie sprawności. Niestety, terapia ta nie cofnie dotychczasowych skutków choroby. Nadal potrzebna będzie rehabilitacja, pionizacja i masaże, ale podjęcie terapii pozwoli na zachowanie częściowej samodzielności Olka i pozwoli na dalszy jego rozwój.
fot. Facebook/Oluś pokona SMA. Aleksander Lewandowski
Sytuacja, w której znalazła się rodzina chłopca była niezwykle trudna, ponieważ zdiagnozowanie stanu zdrowia była długa i skomplikowana. Leczenie i rehabilitacja zostały wdrożone dopiero w połowie ubiegłego roku. Nie powstrzymywały one choroby ale zwolniły jej przebieg, co dało rodzicom szansę na walkę z czasem. Olkowi podawano w tym czasie lek refundowany, który jednak nie jest tak skuteczny jak terapia genowa, na którą trwała zbiórka. O historii chłopca przeczytacie TUTAJ.
Zbiórka trwała ponad 8 miesięcy. Zaangażowali się w nią nie tylko mieszkańcy Czarnej Wody, a aukcje, zbiórki i działania charytatywne na rzecz Olka odbywały się niemal w całym kraju.
Dlaczego w przypadku chłopca jest to ostatni moment na podanie leku? Aby zakwalifikować dziecko do leczenia nie musi ono spełniać konkretne warunki. Wiek do 2 lat lub waga niespełna 14 kilogramów.
O postępach w leczeniu Olka będziemy informować na naszej antenie.
Napisz komentarz
Komentarze