Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 29 listopada 2024 19:49
Reklama

"Depresję trzeba leczyć" - trwa Ogólnopolski Dzień Walki z tą chorobą

Depresja lub zaburzenie depresyjne jest częstym zaburzeniem psychicznym, które poprzez obniżenie nastroju poważnie zakłóca codzienne życie. Jak rozpoznać jej objawy?
"Depresję trzeba leczyć" - trwa Ogólnopolski Dzień Walki z tą chorobą

Autor: fot. pexels.com

23 lutego obchodzony jest Ogólnopolski Dzień Walki z Depresją. Według różnych szacunków na depresję na całym świecie choruje ponad 260 mln osób, a w Polsce – około 1 mln. Pandemia z pewnością nie poprawia tej sytuacji.

 

Depresja polega na zaburzeniach nastroju (smutek, utrata przyjemności, pesymistyczne spojrzenie na świat i siebie samego). Możemy ją podejrzewać, jeśli taki stan trwa ponad dwa tygodnie i ma znaczący wpływ na codzienne życie (trudności ze snem, zaburzenia apetytu i popędu seksualnego, utrata sprawności intelektualnej, chęć izolacji). Depresja nie jest chwilowym obniżeniem nastroju, ale poważnym zaburzeniem psychicznym. Co znaczy, że mówienie do chorego, by wziął się w garść, nie pomoże mu. Sama wola nie pozwala się z tego wydostać. Depresję trzeba leczyć. Pamiętaj, że nie każde uczucie przygnębienia jest równoznaczne z depresją. Przejściowe złe samopoczucie, które pojawia się w reakcji na wydarzenia życiowe, może zdarzyć się każdemu. Depresja dwubiegunowa występuje z kolei w przebiegu afektywnej choroby dwubiegunowej; w tym przypadku pacjent doświadcza naprzemiennych cyklów depresji i manii lub depresji i hipomanii.

~ Serwis Ministerstwa Zdrowia i Narodowego Funduszu Zdrowia

 

Jedną z przyczyn depresji może być przewlekły stres, a izolacja, poczucie niepewności, obawy o zdrowie czy groźba utraty pracy i dochodów dla wielu osób są doświadczeniem traumatycznym. O statystykach związanych z tą chorobą, w rozmowie z serwisem newseria mówi psycholog Joanna Wiśniewska z WSB w Toruniu:

Kliknij aby odtworzyć
Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.

Według Światowej Organizacji Zdrowia depresja jest jedną z najczęściej występujących chorób, a do 2030 roku zajmie pierwsze miejsce na liście najczęstszych schorzeń. W tej chwili na całym świecie cierpi na nią ponad 264 mln osób w każdym wieku, choć częściej dotyczy ona kobiet niż mężczyzn.

Kliknij aby odtworzyć
Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.

WHO podkreśla, że depresja różni się od zwykłych wahań nastroju i krótkotrwałych, emocjonalnych reakcji na trudności i stres. To poważne schorzenie - zwłaszcza kiedy ma długotrwały przebieg i umiarkowane lub ciężkie nasilenie. Niepokojące są wzrosty zachorowań na depresję wśród dzieci i młodzieży. Statystyki też pokazują, że pomiędzy 19. a 25. rokiem życia jest ona drugą z przyczyn prób samobójczych, jednak częściej chorują na nią osoby powyżej 50. roku życia. Poczucie winy oraz wstydu są integralną częścią depresji.

W 2018 r. w Polsce 1,28 mln osób zrealizowało receptę na leki przeciwdepresyjne, zrefundowane przez NFZ (stosowane w depresji, ale również m.in. w zaburzeniach lękowych i innych zaburzeniach psychicznych). Liczba pacjentów realizujących recepty stale rosła w latach 2013–2018 (wzrost o 35 proc.). Szczególnie zauważalny jest wzrost liczby osób poniżej 18 roku życia, dla których zrealizowano recepty na refundowane leki przeciwdepresyjne (wzrost o 113 proc. w 2018 r. w porównaniu do 2013 r.). W 2019 r. recepty na leki przeciwdepresyjne (refundowane i nierefundowane) zrealizowało 3,8 mln osób.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama