Mówi rzecznik prasowy, Marcin Stolarski.
Przypomnijmy, drugi etap przebudowy mostu to wymiana dwóch przęseł od strony Tczewa. Jest projekt i pozwolenie na budowę. Problemem są pieniądze - z kosztorysu wynika, że inwestycja ta może kosztować blisko 49 milionów złotych. Dziś okazało się, że ministerstwo z tegorocznego rozdania z subwencji na zadania drogowe nie zapewni 75 procent, a tylko 62. Sprawę komentuje wiceminister infrastruktury, Kazimierz Smoliński.
Wizyta posłów zasiadających w sejmowej komisji infrastruktury dotyczyła wyłącznie inwestycji. Starosta zaprezentował tczewski obiekt, jako wyjątkowy zabytek ze znaczącym i dużym bagażem historii, zarazem mogący spełniać również istotne funkcje komunikacyjne. Przewodniczący komisji infrastruktury poseł Bogdan Rzońca zapewnił, że komisja wystąpi z pismem, tzw. dezyderatem, do premier Beaty Szydło, w którym sformułuje potrzebę i prośbę o dofinansowanie drugiego etapu przebudowy mostu tczewskiego o 13 procent, z innej puli środków rządowych.
Więcej na ten temat dziś o 17:20 w programie Nasz Tczew w materiale Krzysztofa Repińskiego z Telewizji Tetka.
Napisz komentarz
Komentarze