Dyrekcja szkoły jest zaskoczona i oburzona pomysłem przekazania budynku szkoły ministerstwu. Po wchodzącej w życie we wrześniu reformie oświaty, w gmachu przy ulicy 2 Pułku Szwoleżerów Rokitniańskich miały uczyć się najstarsze klasy podstawówki powstałej z połączenia Szkoły Podstawowej nr 1 z Gimnazjum nr 3. Tak przynajmniej brzmiały zapewnienia wiceprezydenta Starogardu Gdańskiego, Macieja Kalinowskiego.
- Tak sprawę komentuje Beata Nawrocka, zastępca dyrektora Gimnazjum nr 3 w Starogardzie. Jeśli MON przejmie budynek szkoły, jej uczniowie będą musieli przenieść się do budynku Szkoły Podstawowej nr 1. Nauczycielom i rodzicom dzieci ze starogardzkiej “Trójki” trudno to sobie wyobrazić.
Starogardzcy radni mają głosować nad uchwałą o przekazaniu szkoły wojsku podczas środowej sesji. Nie wiadomo jednak, czy rzeczywiście tak będzie, bo wniosek o zdjęcie uchwały z porządku obrad złożyli radni Platformy Obywatelskiej. Tymczasem władze szkoły zachęcają rodziców uczniów oraz absolwentów do tego, by pojawili się w Urzędzie Miasta na środowej sesji rady i wsparli szkołę w jej staraniach o pozostanie w dotychczasowym budynku.
AKTUALIZACJA 31.05
Uchwała o przekazaniu budynku szkoły MON-owi została zdjęta z porządku dzisiejszych obrad. Prezydent Starogardu Gdańskiego Janusz Stankowiak wycofał się z pomysłu, bo nie chce dzielić społeczeństwa. Dzisiejszą sesję Rady Miasta poprzedził protest młodzieży z Gimnazjum nr 3, która pojawiła się pod Urzędem Miasta.
Napisz komentarz
Komentarze