Rafał Grzenkowski ma do przejścia łącznie ponad 500 kilometrów. Do mety swojej wędrówki zamierza dotrzeć w około trzy tygodnie. Tczewianin przyznaje, że kocha góry, ale trasę pokona nie tylko dla własnej satysfakcji - zamierza wesprzeć fundację Pomorze Dzieciom. Posłuchajcie całej rozmowy z Rafałem Grzenkowskim:
Wyprawę możecie śledzić na Facebooku. Co jakiś czas podajemy także wiadomości ze szlaku na naszej antenie!
Jeśli chcesz wesprzeć Pomorze Dzieciom, wpłać darowiznę na konto:
33 1090 1098 0000 0001 2428 2268 Bank Zachodni WBK
Przelewy zagraniczne: BIC /SWIFT/ - WBKPPLPP
IBAN PL33109010980000000124282268
Hospicjum Pomorze Dzieciom
Aleja Hallera 140, 80-416 Gdańsk
tytuł przelewu: Szlak beskidzki dla dzieci z Hospicjum Pomorze Dzieciom
Aktualizacja: niedziela, 23 lipca:
Udało nam się porozmawiać z Rafałem o tym na którym kilometrze właśnie się znajduje:
Przypomnijmy, że cała trasa liczy ponad 500 kilometrów, a pogoda niestety nie rozpieszcza. Czego obawia się Rafał:
Podróżnik ma już za sobą 5 dni drogi, zapytaliśmy również jak wyglądają jego noclegi:
Aktualizacja: poniedziałek, 31 lipca:
Dzisiaj sprawdzaliśmy, gdzie Rafał się aktualnie znajduje:
Przy końcu wędrówki daje się zauważyć, że Rafał ma dobry humor:
Pytaliśmy także o zbiórkę funduszy:
Rafał jest jednak optymistą i liczy, że mieszkańcy Tczewa i okolic pomogą zebrać 5 000 złotych dla Hospicjum Pomorze Dzieciom.
Napisz komentarz
Komentarze