Cała Polska, w tym Pomorze do wczoraj doświadcza silnego wiatru. Orkan Grzegorz przeniósł się nad Zatokę Fińską, a panowanie nad pogodą przejął niż Herwart.
Poziom wody na Żuławach i Zalewie Wiślanym przekroczył stany alarmowe. Na Przymorzu na rzekach: Parsęta, Wieprza, Słupia i Łeba poziom wód przekroczył stany ostrzegawcze. Na Bałtyku sztorm, nawet do 10 B.
W Gdańsku do odwołania zamknięto wszystkie cmentarze, a także ZOO i Park Oliwski. W Sopocie doszło do uszkodzenia dolnego pomostu mola, obiekt został zamknięty. W Gdyni Orłowie woda całkowicie zalała plaże. Na Wyspie Sobieszewskiej z deszczem spadł grad. Na lotnisku w Rębiechowie z opóźnieniami lądują samoloty - intensywne porywy wiatru powodują, że muszą nawet kilka razy podchodzić do manewru lądowania. Opóźnione lądowania skutkują też opóźnieniami odlotów.
Na Kaszubach, Pomorzu Środkowym i Kociewiu rośnie liczba awarii prądu. Bez napięcia jest ponad 10 tysięcy domów. Pogotowie energetyczne pracuje na wysokich obrotach, ale części awarii nie da się usunąć w niedzielę.
W całym woj. pomorskim interwencji służb w związku z wichurą i deszczem było już ponad 260. Zgodnie z najnowszymi doniesieniami tczewskiej straży pożarnej, na terenie naszego powiatu od rana strażacy reagowali 18 razy. Głównie było to usuwanie konarów i drzew przewróconych na drogi.
W Tczewie strażacy usuwali konary powalonej wierzby znajdującej się w samym centrum miasta - przy budynku Urzędu Miejskiego (dawny CED).
Silny wiatr na Pomorzu utrzyma się do jutra. Straż pożarna apeluje o zachowanie ostrożności. Jak dotychczas nie ma doniesień o większych szkodach ani poszkodowanych osobach.
Napisz komentarz
Komentarze