"Niebo nad Ukrainą jest już zamknięte"
Nasze studio odwiedziła, Kseniia Taranova nauczycielka z Ukrainy, która mieszka i pracuje w Tczewie. Kseniia pochodzi z Mikołajowa, miasta znajdującego się na południu Ukrainy, między Odessą a Krymem. Sześć lat temu wraz z mężem podjęli decyzję o wyjeździe do Polski. Z jednej strony zdecydowała o tym sytuacja ekonomiczna i warunki życia, z drugiej lęk, który pozostał w nich po aneksji Krymu przez Rosję w 2014 roku.
Przeczytaj: Starostwo Powiatowe w Tczewie: "Solidaryzujemy się z ukraińskimi mieszkańcami Powiatu Tczewskiego i ich ojczyzną"
fot. google maps
Dziękuję kolegom i koleżankom z pracy za wsparcie. Za to, że dzisiaj nie było osoby, która nie napisałaby ze słowami o tym, że wspierają. Jak tylko będzie taka możliwość, to pojedziemy na granicę po rodziców. Teraz jest tylko taka możliwość, że tylko pieszo można przekroczyć granicę, bo niebo nad Ukrainą jest już zamknięte.
- Kseniia Taranova
Władimir Putin, zdaniem naszej rozmówczyni nie zatrzyma się anektując tylko część kraju. Będzie natomiast dążył do zajęcia całej Ukrainy.
Na dzisiaj to wygląda tak, że on chce zaatakować i zabrać całą Ukrainę i stać tu, przed granicą Polski.
- Kseniia Taranova
Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy:
fot. Mirosław Pobłocki (FB)
Wsparcie dla obywateli Ukrainy wyraził dzisiaj prezydent Tczewa Mirosław Pobłocki:
Tczewianie i obywatele Ukrainy, którzy mieszkają w naszym mieście protestują przeciwko wojnie. W Tczewie zameldowanych jest ponad 100 Ukraińców, ale ich rzeczywista liczba jest znacznie wyższa. Wszyscy niepokoją się o swoich bliskich, którzy pozostali w ojczyźnie. Okażmy im naszą solidarność i wsparcie.
- Mirosław Pobłocki, prezydent Tczewa
Napisz komentarz
Komentarze