Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 17 listopada 2024 08:24
Reklama

Nienotowane rekordy: Euro powyżej 5 złotych!

Gdybyśmy chcieli teraz kupić europejską walutę, musimy się przygotować na bolesne uderzenie po kieszeni. Cena euro przekracza historyczne granice – zapłacimy za niego już ponad 5 zł. O to, co się dzieje, zapytaliśmy eksperta.
Nienotowane rekordy: Euro powyżej 5 złotych!

Autor: fot. iStock

 

Aktualne kursy walut na pozagiełdowym rynku walutowym przyprawiają o dreszcze

 

7 marca przekroczona została rekordowa granica – za euro inwestorzy zapłacą już ponad 5 złotych. Podobnie sytuacja wygląda z frankiem szwajcarskim, który na rynku Forex zbliżył się dziś do niemal 5 zł. Swoją pozycję wzmacnia też dolar – 7 marca trzeba było za niego zapłacić 4 złote i 62 grosze.

Według Waldemara Kozłowskiego, ekonomisty z UWM, to efekt m.in. słabnącej złotówki.
 

Potencjalni inwestorzy nie są zainteresowani polską gospodarką. Nasz kraj jest bowiem następny „w kolejce” po Ukrainie, gdzie trwa obecnie konflikt zbrojny wypowiedziany przez Rosję. Jeśli przesunie się granica rosyjsko-polska, będzie to dla nich większe zagrożenie utraty inwestycji. Ludzie pozbywają się złotówek na rzecz bezpieczniejszych walut: franków, euro czy dolarów.

- Waldemar Kozłowski, ekspert UWM



Ekonomista UWM, zapytany o to, czy rosnące ceny na rynku walutowym to chwilowe wahnięcie, które wkrótce się ustabilizuje, odpowiada, że na to pytanie nikt nie jest dziś w stanie rzetelnie odpowiedzieć.
 

Całkowicie zmienia się architektura ekonomiczna świata. Rosja została wypchnięta, a jej waluta jest dziś niemal bezwartościowa. To pokazuje, jak bardzo sytuacja może się zmienić w ciągu zaledwie kilku dni. Wszystko zależy teraz od rozwoju konfliktu rosyjsko-ukraińskiego. Szacuje się jednak, że kryzys będzie trwał jeszcze przez ok. 2 lata – ceny będą rosły, wzrosną też koszty energii, paliwa, produktów i usług. Ludzie stracą zatrudnienie, ruszą po zasiłki. Później nastąpi krach, po którym wszystko zacznie się normować i nazywa ten mechanizm „klimatem inwestycyjnym”.

 

Ekspert UWM zwrócił również uwagę na kredyty frankowe. Osoby, które zdecydowały się na hipotekę w tej walucie, od lat zmagają się z potężnym skokiem cen za szwajcarską walutę. Pytany o przyszłość tych kredytów odpowiada, że najlepszym rozwiązaniem jest dziś przewalutowanie takich zobowiązań, ponieważ kurs franka będzie nadal rósł, a co za tym idzie - drastycznie wzrosną też ceny kredytów, które już dziś znacząco obciążają kieszenie wielu Polaków.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama