Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 16 listopada 2024 04:24
Reklama

Bicie, poniżanie i wyzwiska. Piekło niepełnosprawnych podopiecznych DPS-u

W miejscu, które miało zapewnić niepełnosprawnym opiekę i bezpieczną przystań, każdego dnia mają odbywać się akty terroru, agresji i poniżania. To wszystko za sprawą sióstr prezentek.
Bicie, poniżanie i wyzwiska. Piekło niepełnosprawnych podopiecznych DPS-u

Autor: fot. screen Google Maps

 

Dziennikarze Wirtualnej Polski opublikowali wstrząsający materiał na temat tragicznych scen, które każdego dnia i każdej nocy miały odbywać się w Domu Pomocy Społecznej w Jordanowie

 

Choć byli już pracownicy mieli doskonale wiedzieć o stosowanych tam – wobec niepełnosprawnych – torturach, nikt wcześniej nie miał odwagi opowiedzieć o tym publicznie.

Jedna z wychowanek – Anastazja – zaczęła buntować się przed powrotami do ośrodka. Cierpienie, które przeżywała, nie pozwalało jej dłużej milczeć. O wszystkim opowiedziała swojej mamie, która z kolei opowiedziała historię córki dziennikarzom.

„Jak nie przestaniesz, to cię zbiję, do chuja wafla!”; „Sraj pod siebie!” – to tylko przykładowe słowa, które miały być nieustannie kierowane pod adresem dziewczyny. Podobne słownictwo jest tam rzekomo stosowane również wobec pozostałych podopiecznych.

Według relacji osób ściśle związanych z DPS w Jordanowie, zakonnice sprawujące tam opiekę, miały znęcać się nad osobami niepełnosprawnymi intelektualnie m.in. bijąc je mopem, przywiązując do łóżek, smarując odchodami i kopiąc po całym ciele. Niedawno ofiarą pobicia miała paść 13-letnia wychowanka ośrodka. Co ciekawe – do tego samego miejsca trafiła kilkadziesiąt lat temu nieżyjąca już Kora, która otwarcie opisywała traumę po niemal identycznych zdarzeniach z czasów swojego dzieciństwa, które tam przeżyła.

W ośrodku przeprowadzone zostały kontrole m.in. Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego. Śledztwo prowadzi również Prokuratura Rejonowa w Suchej Beskidzkiej – tam śledczy zgromadzili dowody, na mocy których do innego ośrodka przeniesiono jedną z wychowanek. Kierowniczka i dyrektorka DPS usłyszały właśnie zarzuty, jednak to dopiero początek drogi do wyjaśnienia wszelkich okoliczności, które zaszły w tym ośrodku.



Jest reakcja



Po publikacji Wirtualnej Polski do sprawy rzekomych nieprawidłowości występujących w ośrodku w Jordanowie odniosło się m.in. biuro Rzecznika Praw Obywatelskich.
 

(…) Portal ujawnił nagrania i zdjęcia dokumentujące takie naruszenia. Wobec powagi zarzutów związanych z funkcjonowaniem placówki, wskazujących na zagrożenie dobra wychowanków i naganne przypadki naruszenia praw i godności dzieci, Biuro RPO prosi Urząd Województwa Małopolskiego o podjęcie działań nadzorczych i kontrolnych, ze szczególnym uwzględnieniem stanu przestrzegania praw wychowanków placówki oraz przedstawienie informacji o poczynionych ustaleniach.

- RPO



Zareagowała również minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg.
 

W związku z doniesieniami medialnymi nt. nieprawidłowości w jednym z DPS-ów, zwróciłam się do wojewodów z prośbą o przeprowadzenie dodatkowych czynności kontrolnych w nadzorowanych przez nich DPS-ach i placówkach całodobowej opieki nad osobami niepełnosprawnymi, chorymi i seniorami.

- Marlena Maląg, minister rodziny i polityki społecznej (Twitter)



W mediach społecznościowych zabrał głos również Łukasz Kmita, wojewoda małopolski. Napisał, że jest wstrząśnięty sytuacją i zarządził kolejne kontrole, choć – jak przyznał – czynności prowadzone są już od czerwca.



Oświadczenie przełożonej prezentek



Swoje oświadczenie do Katolickiej Agencji Informacyjnej przesłała również przełożona generalna Zgromadzenia Sióstr Prezentek matka Anna Telus. Wyznaje w nim, że „jest głęboko wstrząśnięta zarzutami, które dotyczą Domu Pomocy Społecznej dla dzieci z niepełnosprawnością intelektualną w Jordanowie”. Zadeklarowała również, że zależy jej na jak najszybszym i rzetelnym wyjaśnieniu sprawy.

 

Jako przełożona generalna Zgromadzenia Sióstr Prezentek, które jest organem prowadzącym DPS, deklaruję gotowość współpracy z państwowym wymiarem sprawiedliwości i innymi kompetentnymi instytucjami, aby ustalić fakty i dojść do prawdy. Obecnie w jordanowskim DPS-ie trwa wizytacja z Urzędu Wojewódzkiego badająca podstawność stawianych zarzutów. Siostry, którym postawiono zarzuty, stosują się do wszystkich decyzji prokuratury i przebywają poza ośrodkiem DPS-u.

- matka Anna Telus, przełożona generalna Zgromadzenia Sióstr Prezentek

 

Przełożona generalna swoje dalsze decyzje uzależnia od wyników postępowania.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama