Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 24 listopada 2024 03:25
Reklama

"Przed nami przygoda życia". Piotr Borys i jego ekipa startują w Rallye Breslau [ROZMOWA]

Rallye Breslau to największy terenowy maraton w Europie, który zawodnicy często traktują jako sprawdzian przed morderczym Paryż - Dakar. Tczewska drużyna GTC Transport Piotr Borys zmierzy się z najlepszymi!
"Przed nami przygoda życia". Piotr Borys i jego ekipa startują w Rallye Breslau [ROZMOWA]
Piotr Borys, kierowca rajdowy

Autor: fot. Barbara Jackiewicz

Przygoda życia

 

Piotr Borys z Tczewa wraz z grupą przyjaciół, fanów off-roadu, kurzu, błota i wysiłku w weekend rozpoczyna przygodę życia, czyli start w Rallye Breslau, ponad 1500-kilometrowym rajdzie samochodowym, w którym liczyć można na morderczą rywalizację, trudną nawigację oraz jazdy na limicie.

Tczewska załoga startująca w Mitsubishi Pajero ma przed sobą nie lada wyzwanie: w 5 dni musi pokonać ponad 1500 kilometrów! To prawie tyle, ile wynosi cały sezon Rajdowych Mistrzostw Polski Samochodów Terenowych.  

O tym, jak wyglądają przygotowania do rajdu zarówno ekipy jak i samochodu, na co liczą podczas Rallye Breslau i z czym wiąże się ten rajd, rozmawialiśmy z Piotrem Borysem, kierowcą rajdowym:

 

Kliknij aby odtworzyć
Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.

 

99% trasy to są nieutwardzone drogi dla ciężkiego sprzętu, przez lasy, łąki, żwirownie, dukty leśne, nieurodzaje...

~Piotr Borys

 

Czym jest Rallye Breslau?

 

Jest to terenowy klasyk odbywający się od prawie 30 lat, który łączy szybką jazdę z elementami przeprawowymi. Na starcie staje kilkaset załóg, podzielonych na kategorie: od motocykli aż po potężne terenowe 4-osiowe ciężarówki. W tym roku główny rajd trwa od 27 czerwca do 1 lipca.

Tczewska grupa startuje w klasie Cross Country Limited, która jest skierowana do załóg rywalizujących na szybkich, wymagających i piekielnie trudnych nawigacyjne terenowych odcinkach, także w nocy. Rajd jest prawdziwym sprawdzianem, szczególnie dla pilotów, bo jest jednym z najtrudniejszych maratonów rajdowych w Europie.

Szczegóły rajdu znajdziecie na oficjalnej stronie.

 

Jaki plan ma tczewska drużyna?

 

Z Tczewa wyjeżdżają już w piątek 24 czerwca po południu i kierują się do Żagania, miejsca startu. Tam przejdą badania techniczne i odprawę, a pierwszy klasyfikacyjny odcinek będą mieć do pokonania w niedzielę 26 czerwca. W środę 29 czerwca baza rajdu przeniesie się z Żagania do Kalisza Pomorskiego, a końcowe wyniki poznamy tydzień po starcie - w sobotę 2 lipca - gdy wszyscy osiągną metę w Drawsku Pomorskim.

Wyzwaniem dla drużyny będzie utrzymanie rajdówki w dobrej kondycji - na działania serwisowe i bieżące naprawy będzie tylko czas w nocy, między metą jednego a startem kolejnego odcinka. 

GTC Transport Piotr Borys składa się z kierowcy - Piotra Borysa i pilota - Michała Goleniewskiego. O najlepsze wyniki dba także ekipa techniczna: Rafał Borys, Sławek Adamczyk, Andrzej Płatek, Dominika, a o dokumentację filmową - Janek Bakalarczyk. Na start jedzie nie tylko rajdowy samochód, ale także mnóstwo części zapasowych. Oraz dobre humory, ambicje, pozytywna energia i oczekiwanie świetnej zabawy.  

W tym roku w Rajdowych Mistrzostwach Polski tczewski skład ma za sobą 3 rundy i jest liderem klasyfikacji: I miejsce - Baja Drawsko, II miejsce - Baja Borne Sulonowo i I miejsce - Baja Czarne. 

Trzymamy kciuki za tczewian!


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama