"Im ta wojna trwa dłużej, tym pomoc jest bardziej potrzebna" [ROZMOWA]

"Każdy transport na wagę złota"

Kolejny, Disclosure z pomocą humanitarną z Tczewa dla Kremieńczuka dotarł na miejsce. Dwoma busami przewieziono pomoc, na którą złożyło się m.in:
 

• 240 pakietów z żywnością i 10 kartonów o łącznej wadze 1700kg dla potrzebujących
   
• Środki medyczne dla szpitala dziecięcego w Kremeńczuku
   
• 240 pakietów z środkami higenicznymi

Wszystkie paczki z przygotowaną pomocą trafiły do ukraińskiej organizacji pozarządowej, prowadzonej przez Sergieja Radczenkę. Boksera znanego z polskich ringów. Ukraiński sportowiec zdecydował się pozostać w rodzinnym mieście i organizować pomoc dla najbardziej potrzebujących.

Przewozimy to do strony ukraińskiej, do organizacji, którą kieruje Sergiej Radczenko, a oni zajmują się  organizacją tego, całej tej wydawki. Organizacją wszystkiego na miejscu, czyli weryfikują osoby,  ogłaszają informacje o tym gdzie, w jakim miejscu, o której godzinie będzie wydawanie produktów.  Bardzo ładnie to mają zorganizowane. jest dzień kiedy są wydawane produkty żywnościowe, potem dzień kiedy są wydawane produkty różnego rodzaju, jak chemia domowa czy środki czystości, potem jest dzień,  kiedy są wydawane różne rzeczy dla małych dzieci  i dla niemowląt.

- Łukasz Brządkowski, Tczew dla Ukrainy

240 pakietów z żywnością

W dostarczanych przez wolontariuszy z Tczewa pakietach pomocowych znajduje się 14 różnego rodzaju produktów. Jest to przede wszystkim żywność długoterminowa, czyli makaron, ryż, kasza, czy sól. Do tego dochodzą oczywiście puszki z mięsem i warzywami. Jedna rodzina otrzymuje taki pakiet, który waży około 6,5 kilograma. Jest to pomoc, która starcza rodzinie na kilka dni, maksymalnie do tygodnia. 

Naprawdę sytuacja w Ukrainie, w Kremenczuku, jest bardzo trudna. Teraz nie ma pracy, a ceny w sklepach są wysoki, codziennie są alarmy i ludzie żyją w mocnym stresie. Właśnie dlatego wsparcie jest bardzo bardzo ważne i bardzo potrzebne.

- Olha Hanzha, Tczew dla Ukrainy

W drodze powrotnej do Polski przywieziono paczki dla rodzin ukraińskich mieszkających w Tczewie oraz książki dla biblioteki w Fundacja RC.

Zachęcamy do wysłuchania całej rozmowy z Łukaszem i Olgą.

O dostarczanej przez tczewskich wolontariuszy, pomocy humanitarnej informowała także lokalna, ukraińska telewizja.