Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 14 listopada 2024 18:25
Reklama

Hodowcy próbują odczarować bożonarodzeniowy wizerunek karpia

Polska jest zagłębiem hodowlanym karpia. Nad tą rybą ciąży jednak skojarzenie z potrawą wigilijną. Jego producenci starają się  odczarować ten świąteczny wizerunek.
Hodowcy próbują odczarować bożonarodzeniowy wizerunek karpia

Autor: fot. Canva

 

Jest to łatwiejsze tym bardziej, że karp jest dostępny przez cały rok i świetnie się sprawdza nie tylko w wigilijnych potrawach. Zaletą tej ryby są jej wartości odżywcze.

 

Sposób hodowli karpia nie zmienia się od wieków

 

W 2017 roku produkcja karpia w Polsce wyniosła 18,3 tys. t, dwa lata później – już 21,3 tys. t. W 2019 roku Polska odpowiadała za 28 proc. unijnego rynku, którego wielkość to ok. 73,5 tys. t – wynika z danych Organizacji Producentów – Polski Karp.

 

Karp jest hodowany w cyklu trzyletnim, czyli przez trzy lata ryba dorasta do wagi – zazwyczaj od 1,5 do 3 kg – w której jest sprzedawana klientom. To ryba żyjąca najbliżej natury, wykorzystująca naturalny pokarm ze stawu i dokarmiana zbożami. Stawy karpiowe to również enklawy różnych gatunków zwierząt, ptaków, a także setek gatunków roślin.

-  Tomasz Siwiec, wiceprezes zarządu Organizacji Producentów – Polski Karp (Newseria)

 

Sposób hodowli karpia nie zmienia się od wieków. W Polsce działa ponad 850 gospodarstw rybackich o łącznej powierzchni stawów około 70 tys. ha. Dzięki właściwemu zarządzaniu łańcuchem dostaw ryba jest dostarczana do sklepów  w cyklu 24-48 godzin, co gwarantuje kupującym wysoką świeżość towaru.

 

Polacy jedzą około 14 kilogramów ryb rocznie

 

Karp należy do ryb średnio tłustych – w 100 g mięsa jest ok. 4 g tłuszczów. Dlatego ryby karpiowate, do których należą także amur i tołpyga, są zalecane w profilaktyce m.in. cukrzycy, ale także chorób układu sercowo-naczyniowego, nerwowego oraz nowotworów. A dzięki wysokiej zawartości wapnia w mięsie karpia jest dobrą alternatywą dla produktów nabiałowych. 

 

Karp zawiera m.in. witaminy z grupy B, bardzo ważne dla zdrowia kwasy omega-3 oraz dużo kolagenu, niezbędnego do prawidłowego funkcjonowania układu kostno-stawowego.

- Kamil Klekowski, szef kuchni

 

Polacy jedzą około 14 kg ryb rocznie. To niewiele, jeśli zestawi się tę ilość z wieprzowiną, której zjadamy ok. 40 kg rocznie, a drobiu ok. 30 kg.

 

Ryby powinniśmy jeść zdecydowanie częściej. Uważam, że karp jest taką rybą, która gwarantuje nam wysoką jakość oraz świeżość. Dlatego powinniśmy odejść od tego stereotypu, że to jest ryba świąteczna, i sięgać po nią przez cały rok.

 

Bo karp kojarzy się tylko z wigilią

 

Nad karpiem ciąży niestety skojarzenie z potrawą wigilijną. – Karp nie jest jednak rybą przypisaną wyłącznie do Bożego Narodzenia. Można go dostać przez cały rok podkreśla Tomasz Siwiec.

Dlatego Organizacja Producentów – Polski Karp próbuje odczarować ten świąteczny wizerunek i zachęcić Polaków do jedzenia karpia na co dzień.

 

Potrawy z karpia są proste, różnorodne i niebanalne, a sama ryba uniwersalna pod kątem kulinarnym. Z karpia możemy przygotowywać zarówno potrawy słodkie, jak również wytrawne, orientalne oraz oczywiście tradycyjne, polskie potrawy. Ryba świetnie łączy się z grzybami, warzywami okopowymi, bakaliami, owocami czy cytrusami.

 

Faworki smażone w głębokim tłuszczu

 

Po wielu protestach sklepy wycofały się ze sprzedaży żywego karpia. Producenci dostosowali się do potrzeb konsumenta i oferują karpie schłodzone, tuszki, płaty, dzwonki, filety, a także karpie wędzone czy takie delikatesy jak np. polędwica wędzona i szynka z karpia. Jednocześnie podpowiadają konsumentom, że z mięsa tej ryby można wyczarować nowoczesne specjały: burgery, karpia grillowanego, pulpety, pierogi czy faworki smażone w głębokim tłuszczu.

 

Karpia możemy kupić w wielu postaciach. Największe zapotrzebowanie jest teraz na filety nacinane i filety bez skóry, czyli produkty gotowe do szybkiego i prostego przyrządzenia.

- Tomasz Siwiec


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama