Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 23 listopada 2024 22:36
Reklama

"Kwestia 5 minut i byśmy się wszyscy udusili...". Czy mieszkańcy wrócą do spalonej kamienicy? [ROZMOWA]

Powracamy do sprawy pożaru, który miał miejsce 27 października w Tczewie. Kilka rodzin straciło w tym pożarze swój dobytek.
"Kwestia 5 minut i byśmy się wszyscy udusili...". Czy mieszkańcy wrócą do spalonej kamienicy? [ROZMOWA]

Autor: fot. A. Kęprowska

We wtorek, 7 listopada nasze studio odwiedziła Bożena Maszkowska, właścicielka mieszkania w kamienicy na placu Hallera 10. Pani Bożena opowiedziała nam, jak przebiegała akcja ratownicza:

 

Pożar się pojawił na pierwszym piętrze, pod nami. Na całe mieszkanie przypadają trzy malutkie okienka od strony placu Hallera. Pojawiła się panika, każdy ubrał to, co mógł, bo byliśmy "po domowemu", wnuk nawet bez kurtki był, ja zdążyłam założyć tylko adidasy i cienką kurtkę, jak się cofnęłam już do tego małego pokoju (bo wnuk zatrzasnął drzwi, żeby ten dym tak szybko nie wchodził do tego większego pokoju), to już się zaczęłam dusić. Wnuk otworzył szeroko okna z całej siły, stół odepchnął na środek i wyjrzał przez okna. Krzyczał, że do uratowania są trzy osoby u góry. To były chwile, dym się już tak zaczął przemieszczać, zaczęliśmy w panice krzyczeć i się dusić. Wóz strażacki takim koszykiem, po kolei każdego z nas z góry przez te malutkie okienka uratował można powiedzieć, bo to kwestia 5 minut - byśmy się wszyscy udusili... 

- Bożena Maszkowska

 

Kliknij aby odtworzyć
Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.

 

W zdarzeniu ucierpiało kilka rodzin, które teraz proszą o pomoc. Stracili dorobek życia. Można im pomóc - w artykule zebraliśmy zbiórki, które zostały założone, aby finansowo wesprzeć pogorzelców. 

 

Przeczytaj także: Stracili dobytek w pożarze na pl. Hallera w Tczewie - teraz potrzebują pomocy [LISTA ZBIÓREK]

 

Całą rozmowę Aleksandry Hotowy z Bożeną Maszkowską znajdziecie tutaj: 

 

Kliknij aby odtworzyć
Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.

 

Nadzór budowlany czeka na ekspertyzę

 

Paulina Glaza, starszy inspektor w Powiatowym Inspektoracie Nadzoru Budowlanego, wypowiedziała się dla nas na temat stanu budynku: 

 

Obecnie obiekt jest wyłączony z użytkowania, do czasu otrzymania wyników z ekspertyzy technicznej, która zawierać będzie opis zniszczeń elementów konstrukcyjnych budynku oraz sposób ich naprawy. W budynku najbardziej widocznym uszkodzeniom uległ strop, znajdujący się nad pomieszczeniem gospodarczym w mieszkaniu nr 2 - to potwierdzone zostało podczas kontroli na miejscu. Czekamy na ekspertyzę.

 

Kliknij aby odtworzyć
Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.

 

Czy kamienica przeznaczona zostanie do rozbiórki, czy remont pozwoli na przywrócenie jej dawnego stanu technicznego?

 

Obecny stan techniczny budynku nie kwalifikuje go do rozbiórki. Co do remontu, tak jak wcześniej wspomniałam, wszelkie dalsze działania, w tym określenie zakresu pracy w celu przywrócenia budynku do użytkowania, uzależnione będą od wyników ekspertyzy technicznej, której na ten moment jeszcze nie posiadamy. 

- Paulina Glaza, starszy inspektor w Powiatowym Inspektoracie Nadzoru Budowlanego

 

Kliknij aby odtworzyć
Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.

 

Pisaliśmy także: Pożar na placu Hallera. Kilka osób uwięzionych w mieszkaniach

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama