Długo wyczekiwany remont
Gdański oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad ma duży problem z przebudową odcinka drogi krajowej numer 22 od Czarlina do mostu nad Wisłą w Knybawie. Prace w tym miejcu rozpoczęły się jeszcze 2018 roku., ale zostały przerwane. Wybrany pierwotnie wykonawca nierzetelnie wykonał powierzone prace i GDDKiA zdecydowało się na rozwiązanie umowy. Potem prace w tym miejscu stanęły, a kierowcy przez wiele miesięcy musieli liczyć się z utrudnieniami. Ostatecznie wyłoniono nowego wykonawcę, ale zamawiający musiał zinwentaryzować stan prac, przeliczyć i sporządzić nową specyfikację na dokończenie inwestycji. Kolejne procedury przetargowe też nie potoczyły się po myśli GDDKiA. Zadanie oszacowano pierwotnie na 42,5 miliona złotych i ma szeroki zakres. W grę wchodzi przebudowa obiektów inżynieryjnych, w tym wiaduktu nad torami i stacją PKP Czarlin. Po przetargu okazało się, że zaplanowane środki nie wystarczą.
5 firm w przetargu
Do ostatniego przetargu przystąpiło pięć firm. Najniższa oferta przekraczała szacowany kosztorys o 8 milionów. Dyrektor gdańskiego oddziału Karol Markowski zabiegał o zwiększenie budżetu na to zadanie i w efekcie podpisano umowę z wykonawcą. W okresie 18 najbliższych miesięcy konsorcjum firm Kruszywo i Most przeprowadzi najważniejsze na tym odcinku prace. O inwestycji mówi rzecznik gdańskiego oddziału GDDKiA Piotr Michalski:
Obecnie mamy podpisaną umowę na kontynuacje prac przy rozbudowie drogi 22. Na odcinku między Czarlinem a Knybawą. To oznacza to, że w tej chwili przygotowujemy teren, wycinamy partie drzew, które są suche, na które uzyskaliśmy pozwolenie na wycinkę. Po to, żeby przygotować się do tej inwestycji.
- Piotr Michalski, Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad
W piątek, 17 lutego plac budowy został przekazany wykonawcy.
Napisz komentarz
Komentarze