Hania przebywa obecnie na oddziale hematologii Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku. Zdiagnozowano u niej ostrą białaczkę limfoblastyczną. Sześciolatka jest poddawana terapii sterydowej oraz chemioterapii. Leczenie szpitalne potrwa około sześciu miesięcy, potem przez półtora roku potrwa leczenie podtrzymujące, które ma zapewnić dziewczynce całkowite wyzdrowienie.
Leki, które musi przyjmować Hania nie są tanie i w większości nie są refundowanie, dlatego każda forma wsparcia jest potrzebna. Na portalu zrzutka.pl trwa zbiórka pieniędzy na dalsze leczenie sześciolatki. Najważniejsza jest jednak krew, która ratuje życie. Rodzina dziewczynki prosi wszystkich dawców z każdej grupy o uzupełnianie banków krwi, z zasobów których korzysta nie tylko Hania. W szczególności potrzebna jest grupa A Rh +.
Wyrazem wsparcia dla walczącej o zdrowie dziewczynki i jej rodziny będzie też udział w festynie, który odbędzie się w sobotę 12 maja w parku przy ul. Łąkowej w Malborku. Wydarzenie rozpocznie się o godzinie 12:00 i nie zabraknie na nim atrakcji.
Hania, chociaż sama potrzebuje pomocy, chce też wspierać innych. Wiedziała, że przy chemioterapii może stracić swoje długie do bioder włosy, dlatego wcześniej postanowiła je ściąć, by mogły trafić do kogoś, kto ich potrzebuje.
O przebiegu leczenia Hani i o tym, jak dzielnie to znosi, na naszej antenie mówił jej tata, Karol Pufal.
Napisz komentarz
Komentarze