Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
poniedziałek, 25 listopada 2024 15:34
Reklama

Tomasz Hildebrandt: To nie jest książka dla każdego [ROZMOWA]

25 kwietnia ukazała się kolejna książka podchodzącego z Tczewa pisarza, Tomasza Hildebrandta. W "Wymiarach mroku" po raz drugi spotykamy się z nadkomisarzem Andrzejem Bondarem. Tym razem śledztwo prowadzone będzie na Kociewiu, w Borach Tucholskich.
Tomasz Hildebrandt: To nie jest książka dla każdego [ROZMOWA]

Autor: fot. materiały prasowe

 

Z naszym gościem rozmawialiśmy o książce "Wymiary mroku", która zabiera nas w podróż po deszczowych kociewskich lasach i małych miejscowościach skrywających brutalną tajemnicę z przeszłości. Hildebrandt prowadzi nas także do Starogardu Gdańskiego i Tczewa. Głównym bohaterem powieści po raz drugi jest Andrzej Bondar, nadkomisarz, który musi rozwikłać kilka tajemniczych spraw - zaginięcia młodej dziewczyny, ucieczki niebezpiecznego pacjenta ze szpitala psychiatrycznego czy kobiecych zwłok znalezionych w środku lasu. Świat ukazany w "Wymiarach mroku" jest jeszcze bardziej tajemniczy niż w "Górach umarłych". Ludzie są jeszcze bardziej obcy, brutalni i okrutni. Jak mówi Tomasz Hildebrandt: "Bondar to mroczna część mojej osobowości" - czy rzeczywiście tak jest i z czego może to wynikać? Jaki wpływ na twórczość Hildebrandta miała lektura "Malowanego ptaka" Jerzego Kosińskiego? Zapraszamy do wysłuchania rozmowy. 

Kliknij aby odtworzyć
Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.

Tomasz Hildebrandt wielokrotnie podkreślał, że jedną z jego inspiracji są seriale. Zapytaliśmy więc czy myślał o tym, żeby stworzony przez niego Bondar znalazł dla siebie miejsce na małym ekranie. 

Kliknij aby odtworzyć
Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.

Poznaliśmy także tytuł i datę premiery kolejnej książki, która będzie opowiadać o nadkomisarzu Andrzeju Bondarze. "Czerwony szkwał" ukaże się jesienią tego roku, najprawdopodobniej w listopadzie. Tym razem główny bohater wyjedzie na Mazury, a konkretnie do Węgorzewa. Będzie zajmować się sprawą brutalnych pobić, których ofiarami będą mężczyźni. Jak zapowiedział nasz gość, nie zabraknie wątków polsko-rosyjskich. 

Szansa na "Złoty pocisk" 

Poprzednia książka Tomasza Hildebrandta "Góry umarłych" bierze udział w konkursie „Złoty Pocisk", który ma popoularyzować autorów i literaturę kryminalną. Celem konkursu jest wyłonienie i nagrodzenie najlepszej powieści kryminalnej w czterech kategoriach:

1. Najlepsza polska powieść kryminalna 2017 (laureat otrzyma statuetkę oraz nagrodę 5.000 zł).

2. Najlepsza zagraniczna powieść kryminalna 2017 (nagroda honorowa - laureat otrzyma statuetkę).

3. Najlepszy polski kryminał historyczny 2017 (laureat otrzyma statuetkę oraz nagrodę 3.000 zł).

4. Nagroda publiczności (nagroda honorowa - laureat otrzyma statuetkę).

Nominowani w konkursie "Złoty pocisk" są między innymi: Wojciech Chmielarz, Jakub Ćwiek, Marek Krajewski, Remigiusz Mróz, Agnieszka Pruska, Marta Zaborowska czy Cezary Harasimowicz. Pełna lista pisarzy i pisarek znajduje się na stronie www.magazynpocisk.pl. 

Tomasz Hildebrandt może zdobyć nagrodę publiczności - głosowanie odbywa się TUTAJ.

fot. Marta Irzyk

Na kilka dni przed obchodami Nocy Świętojańskiej, w Borach Tucholskich dochodzi do serii tajemniczych wydarzeń. Porwana zostaje dziewczyna wracająca z pracy do domu, znika niebezpieczny pacjent szpitala psychiatrycznego, członkowie starosłowiańskiej sekty uczestniczą w krwawym obrzędzie, w głębi lasu odnalezione zostają zwłoki kobiety. Czy coś łączy te zdarzenia? W Starogardzie Gdańskim pojawia się nadkomisarz Andrzej Bondar, by rozwiązać zagadkę.

Zwłoki kobiety znikają, zanim na miejsce zdąży dotrzeć ekipa śledczych. Śledztwo pozostaje w zawieszeniu do chwili odnalezienia kolejnego ciała. Nie ma wątpliwości, że kobieta padła ofiarą morderstwa. Asystująca nadkomisarzowi niedoświadczona aspirant Jagna Suchocka jest zdania, że w Borach Tucholskich grasuje seryjny morderca, ale Bondar sceptycznie odnosi się do tej teorii. Ponure tajemnice, które wychodzą na jaw oraz trauma wywołana kolejnymi okrutnymi zbrodniami sprawiają, że Bondar znowu musi stawić czoło demonom, z którymi zmagał się wcześniej w Bieszczadach.

www.muza.com.pl

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ajk 17.06.2022 16:08
Dziwne ale Tomasz Hildebrant pochodzi z Rzeżęcina gmina Morzeszczyn a nie z Tczewa. Znam jego rodziców osobiście, ojciec zmarł. Mają gospodarstwo. Przejął je młodszy brat Tomasza Sławomir Hildebrant. To wstyd wstydzić się swego pochodzenia Tomaszu.

Reklama