14 marca tego roku, około godziny 20:00 dyżurny z Komendy Powiatowej Policji w Tczewie przyjął zgłoszenie, z którego wynikało, że mężczyzna pobił swoją partnerkę, a wezwanego na pomoc przyjaciela zgłaszającej zaatakował nożem.
Na miejsce zostali skierowani policjanci z referatu patrolowo-interwencyjnego oraz zespół wywiadowczy. Policjanci wykonali wszystkie niezbędne czynności na miejscu zdarzenia, a Zespół Ratownictwa Medycznego udzielił niezbędnej pomocy poszkodowanym. Wywiadowcy zajęli się odnalezieniem sprawcy, który zaraz po zdarzeniu oddalił się w nieznanym kierunku. Funkcjonariusze sprawdzali wszystkie miejsca, w których mógł się ukryć sprawca.
- KPP Tczew
Tuż przed północą wywiadowcy pojechali pod jeden z wytypowanych adresów, gdzie z ustalonych informacji wynikało, że mógł ukryć się mężczyzna. Typowania policjantów okazały się trafne. Z uwagi na informację, jaką zdobyli wywiadowcy o możliwości posiadania broni przez sprawcę, policjanci poinformowali dyżurnego, który wysłał kryminalnych do udzielenia wsparcia.
Funkcjonariusze wzywali 48-latka do otworzenia drzwi, lecz mężczyzna zaczął kierować w ich kierunku wulgaryzmy. Funkcjonariusze weszli do mieszkania przez okno. Napastnik zaczął wymachiwać nożem w kierunku policjanta. Z uwagi na fakt, że mężczyzna nie reagował na polecenia o odrzucaniu ostrza, jeden z wywiadowców użył paralizatora w celu obezwładnienia 48-latka.
- KPP Tczew
Policjanci zatrzymali i przewieźli do jednostki policji mężczyznę. Policyjne badanie alkomatem wykazało, że 48-latek miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie. W czwartek, 16 marca, mężczyzna usłyszał w tczewskiej prokuraturze łącznie 3 zarzuty dotyczące spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, czynnej napaści na policjanta oraz uszkodzenia ciała. Na wniosek prokuratora, sąd zastosował środek zapobiegawczy wobec mieszkańca powiatu tczewskiego w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy. O dalszym losie 48-latka zadecyduje sąd.
Napisz komentarz
Komentarze