Ekipa śmiałków biegnie z Zakopanego aż do Sopotu w wielkiej sprawie - walcząc z czarnym charakterem, jakim jest ciężka choroba dziewczynki. Dołączmy do tego wyjątkowego biegu przez klika kilometrów i pokażmy nasze wsparcie w walce z chorobą.
Trasę i relację z biegu można obejrzeć na profilu organizatora.
Na bieżąco można śledzić także bieg:
Mam na imię Oliwka i mam 12 lat. Mieszkam w Tomaszowie Mazowieckim i jestem uczennicą Chrześcijańskiego Centrum Edukacjnego Fundacji Proem Edu.
Urodziłam się z przepukliną oponowo-rdzeniową, skoliozą, niedorozwojem kości krzyżowej i dolnych kręgów lędźwiowych, mam wady miednicy, żeber i kręgosłupa. Lekarze mówili, że nie dożyję porodu, a później, że będę żyć tylko kilka lat. Nie mam ochoty na umieranie i każdego dnia udowadniam, że tak nie musi być.
W chwili obecnej moim największym problemem jest postępujące krzywienie się kręgosłupa. Jeśli nie zostanie zatrzymane, kręgosłup zgniecie moje płuca.
Rozwiązaniem jest 3 etapowa operacja przeprowadzona przez dr Feldmana w Paley European Institute, która kosztuje 1,9 mln zł. To baaaaardzo dużo.
Czuję się jak bohaterka komiksu o superbohaterach, która musi pokonać złego arcywroga. Wiem, że nie dam rady sama – potrzebuję drużyny superbohaterów. Znalazłam już 8, którzy postanowili przebiec dla mnie Polskę.
- Oliwia
Napisz komentarz
Komentarze