Miasto vs Igor Strzok
O działaniach Igora Strzoka, spowalniających remonty lub odbudowy zabytków można byłoby napisać książkę na podstawie doniesień medialnych z całego województwa pomorskiego, w tym z powiatu tczewskiego. Już nie tylko starostwo ma problem z wymaganiami pomorskiego konserwatora zabytków wobec Mostu Tczewskiego. Po tym jak miasto wykupiło z rąk prywatnych XIX-wieczny wiatrak holenderski, zwróciło się do Igora Strzoka z prośbą o wydanie zaleceń. Te pojawią się dopiero po tym, jak miasto przygotuje szczegółowe opracowanie na temat obiektu.
Na temat wiatraka i konserwatora, wypowiedział się Mirosław Pobłocki:
Prezydent powiedział również, że wiatrak to nie jedyny problem na linii miasto-pomorski konserwator. Kilka miesięcy temu Urząd Miejski zrezygnował z umiejscowienia napisu przestrzennego na bulwarze, po tym jak Igor Strzok stwierdził, że musi być on w stylu industrialnym nawiązującym do mostu. Ostatecznie miasto zmieniło lokalizację na okolice nowego sądu. Dodajmy, że urząd ma w planach stworzenie nad Wisłą tak zwanej Plumkawki, czyli płytkiego baseniku do zabaw dla dzieci. Pierwotnie obiekt miał powstać na bulwarze, ale prezydent nie zamierza po raz kolejny zostać zablokowanym przez Igora Strzoka, dlatego zmienił lokalizację na inną:
Zachęcamy do obejrzenia całego materiału telewizji Tetka:
Napisz komentarz
Komentarze