Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
środa, 27 listopada 2024 13:38
Reklama

Te liczby mrożą krew w żyłach. Uczniowie w jednej trzeciej szkół bez pomocy psychologa

Zgodnie z zapowiedzią MEiN miał być w każdej szkole. Jak to u nas bywa, ten postulat pozostał w sferze chciejstwa. W polskich szkołach dramatycznie brakuje psychologów.

Obecnie nieobsadzonych jest 27,23 proc. etatów psychologów szkolnych. To aż 2295 specjalistów – wynika z danych Fundacji GrowSPACE. Na jeden etat psychologa średnio przypada w kraju aż 785 uczniów. W takiej sytuacji mówienie o jakiejkolwiek pomocy jest zwykłą fikcją. 

 

Liderzy ponurego rankingu

 

W 450 gminach nieobsadzone jest ani jedno stanowisko psychologa szkolnego. Najgorzej jest na Podkarpaciu, gdzie liczba wakatów w szkołach podstawowych przewyższa liczbę obsadzonych etatów. Do wzięcia jest ponad 52 proc. etatów. Powodów do zadowolenia nie ma również województwo zachodniopomorskie. Tam nieobsadzonych jest niemal 35 proc. etatów.

 

Tyle liczby. Co na to specjaliści?

 

Sytuacja jest krytyczna. Przed nami kolejny rok szkolny, a braki wśród psychologów i psycholożek szkolnych są drastyczne. 

– podkreśla Dominik Kuc z Fundacji GrowSpace, cytowany przez RMF FM

 

I dodaje: 

 

Raport dobitnie pokazuje, jak pilnie potrzeba specjalistów i specjalistek. 

 

Dlatego w wielu gminach mamy do czynienie z tzw. psychologiem objazdowym. Specjaliści i specjalistki krążą od szkoły do szkoły, z którymi współpracują. W każdej mają np. 0,25 etatu.

 

Jeśli takich szkół jest w gminie 5, każda po 0,25 etatu, to oczywiście nominalnie mamy 1,25 etatu obsadzone na poziomie samorządu. Niestety nie jest to efektywna pomoc.

– ocenia Dominik Kuc


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama