Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
środa, 27 listopada 2024 07:29
Reklama

Ludzie piszą skargi, bo nie mogą dostać się do swojego lekarza

Próbują zarejestrować się do lekarza. Raz, dwa, trzy razy… Bezskutecznie. Bezradni – albo próbują dalej, albo skarżą się na swoją poradnię NFZ. A co z tym robi NFZ?
Ludzie piszą skargi, bo nie mogą dostać się do swojego lekarza

Autor: iStock

 

Od ponad tygodnia próbuję umówić się na wizytę u lekarza rodzinnego, bo źle się czuję. Trudno się do niego dostać, bo kolejka jest gigantyczna. A czuję się podle. I co mam teraz zrobić? Zapłacić za prywatną wizytę? Nie stać mnie. 

– poskarżyła nam się 50-latka z północy Polski

 

Co na to NFZ? Odpowiada, że tak nie powinno być. Że pacjent powinien mieć możliwość zarezerwowania terminu porady już przy pierwszym kontakcie – zapewnia w komunikacie cytowanym przez Medonet. A jednak 50-latka ma z tym poważny problem…

 

W teorii i w praktyce

 

Okazuje się, że nie ona jedna. W tym roku do Narodowego Funduszu Zdrowia wpłynęło już 150 takich skarg. Właśnie od pacjentów, którzy mieli problem podczas umawiania się na wizytę lekarską. 

Najczęściej dotyczyły one trudności w zarejestrowaniu się do lekarza podstawowej opieki zdrowotnej czy brak kontaktu z placówką. Tymczasem – jak przypomina Beata Kopczyńska, rzeczniczka prasowa NFZ – pacjent powinien bez problemu umówić się na wizytę: osobiście, przez osobę trzecią, przez  telefon lub przez internet. 

Z kolei obowiązkiem przychodni jest mu to umożliwić, żeby –  jeśli tego potrzebuje –  mógł skorzystać z porady swojego lekarza. I to w możliwie najkrótszym terminie. 

 

Nie jest to dobra wola przychodni, a obowiązujące przepisy rozporządzenia ministra zdrowia.

– podkreśla NFZ w swoim komunikacie

 

NFZ zapewnia: skargi traktujemy poważnie

 

A jeśli mimo to pacjent ma problem z dostaniem się do lekarza? Co może zrobić? 

Zwrócić się do swojego oddziału wojewódzkiego NFZ albo zadzwonić pod bezpłatny numer infolinii NFZ 800 190 590 –  odpowiada rzeczniczka NFZ, cytowana przez serwis. I dodaje, że:

 

Narodowy Fundusz Zdrowia reaguje na wszystkie sygnały pacjentów dotyczące ograniczenia dostępności do świadczeń. Każdą sprawę wyjaśniamy indywidualnie.

– zapewnia

 

I podkreśla, że w przypadku potwierdzenia nieprawidłowości placówka medyczna jest zobowiązana do realizacji umów zgodnie z przepisami.

A NFZ ma w ręku poważny argument do przekonania opornych – finansowy. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama