Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
piątek, 22 listopada 2024 08:41
Reklama

1 listopada coraz bliżej. A to znaczy, że znicze podrożeją

Już niedługo Polacy ruszą na groby swoich bliskich. Na co zwrócić uwagę podczas zakupu zniczy, żeby nie przepłacić? I nie kupić czegoś, co jest niewarte swojej ceny?
1 listopada coraz bliżej. A to znaczy, że znicze podrożeją

Autor: Canva

 

Asortyment zniczy w sklepach i hurtowniach jest szeroki, przez co wybór może być trudny. Łukasz Kuchta, producent zniczy, w rozmowie ze Strefą Biznesu podkreślił kreatywność branży. A my radzimy, na co zwrócić uwagę podczas zakupu tych symbolicznych światełek.

 

Ceny w górę 

 

W tym roku ceny zniczy wzrosły głównie z powodu droższego szkła zniczowego, którego cena jest uzależniona od ceny gazu. Na szczęście ceny parafiny są stabilne. Jednak trzeba pamiętać o podwyżkach płacy minimalnej – bo to też zwiększa koszty produkcji.

Z dostępnością zniczy albo wkładów nie ma problemu. Sklepy oferują zarówno wkłady zalewane, jak i prasowane. Wybór zależy od preferencji i składu produktu. 

Przede wszystkim trzeba zwrócić uwagę na czas palenia podany na etykiecie. Zdaniem Kuchty wkłady olejowe palą się dłużej, ale pod warunkiem, że mieszanka jest dobrze zrobiona i knot jest odpowiednio dobrany.

 

Kreatywni producenci 

 

Co roku pojawiają się nowe trendy w projektowaniu zniczy. Producenci starają się być innowacyjni i dostosować ofertę do oczekiwań klientów, choć i tak to cena jest obecnie głównym kryterium wyboru. Warto wybierać produkty cięższe, bo to zwykle wskazuje na lepszą jakość. 

Coraz popularniejsze stają się też znicze ledowe importowane z Chin. Oczywiście nie oznacza to, że osoby, które kupują takie zamienniki, rezygnują z tradycyjnych zniczy.

Pamiętajmy, że znicze powinniśmy przechowywać w suchym miejscu, ponieważ tylko wtedy zachowają swoje właściwości. I nie można wrzucać do nich zapałek, o czym wiele osób nie wie lub nie pamięta.

 

Im wcześniej, tym taniej

 

Z zakupem zniczy na Wszystkich Świętych nie warto czekać do ostatniej chwili, ponieważ 1 i 2 listopada ich ceny mogą być wyższe niż obecnie. 

Najdroższe znicze to znicze duże, zdobione na przykład wizerunkami świętych. Kosztują w granicach 13-16 zł za 40 godzin palenia. Za jeszcze bardziej okazałe modele, palące się przez ponad dwie doby, trzeba zapłacić 20-30 zł. 

O wiele tańsze są znicze palące się 10 godzin – w supermarketach kosztują ok. 2 zł za sztukę. Znicz szklany 60 g, który pali się 18 godzin, kosztuje już ok. 6 zł, a znicz wazonik – 9 zł (pali się 28 godzin).


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama