Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 4 lipca 2024 23:48
Reklama

Kominiarze chcą więcej zarabiać

Kominiarze twierdzą, że mają więcej obowiązków, dlatego powinni mieć wyższe zarobki. Problemem jest jednak źródło finansowania takich podwyżek.

Od września obowiązują nowe regulacje, które nakazują przeprowadzenie inwentaryzacji energetycznych w budynkach mieszkalnych. Mogą je przeprowadzać zarówno samorządy gminne, jak i kominiarze. Ci jednak domagają się za swoje usługi dodatkowych opłat.

 

Domy pod kontrolą 

 

Przepisy, które weszły w życie we wrześniu, są częścią zaktualizowanej ustawy wspierającej termomodernizację i remonty. Celem jest zbieranie danych na temat izolacji cieplnej budynków, grubości ścian, rodzaju ogrzewania, a także ogólnego zużycia energii. 

Podczas inwentaryzacji kontrolujący mogą sprawdzić, czy budynek figuruje w Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków. Te informacje mają pomóc w zaplanowaniu rządowych programów dofinansowujących termomodernizację. 

Za przeprowadzenie inwentaryzacji odpowiadają samorządy gminne. Mogą to zrobić również kominiarze, ale oczywiście nie za darmo.  

 

Na razie nie ma pieniędzy 

 

Pomimo ambitnych założeń do tej pory nie wiadomo, w jaki  sposób rząd zamierza sfinansować to przedsięwzięcie (w skali kraju może ono kosztować co najmniej miliard złotych). Stawia to samorządy i właścicieli budynków w niepewnej sytuacji. Rząd nie przekazał gminom pieniędzy na wykonanie tego zadania, a jednostek samorządowych nie stać na to, żeby finansować je z własnej kieszeni. 

Kominiarze zaś zapowiadają, że za przeprowadzenie inwentaryzacji będą wymagać od właścicieli budynków dodatkowych opłat w wysokości od 50 do 500 zł. 

 

"Żądanie przez kominiarzy takich dodatkowych opłat według nas nie ma żadnego uzasadnienia" 

– mówi Adam Perz z Głównego Urzędu Nadzoru Budowlanego.

 

Czas pokaże, ale najpawdopodonniej właściciele budynków będą musieli sięgnąć głębiej do kieszeni.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama