Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 5 listopada 2024 15:25
Reklama

1500 zł czy mniej? Jakie w końcu podwyżki dla nauczycieli?

Nauczyciele mają się z czego cieszyć, bo już wkrótce zarobią więcej. Średnio ich pensje wzrosną o ponad 1500 zł brutto. Rząd zapowiada.
1500 zł czy mniej? Jakie w końcu podwyżki dla nauczycieli?

Autor: Canva

 

Mimo że podwyżki obowiązują od 1 stycznia 2024 roku, to jeszcze nie wpłynęły na konta nauczycieli, ponieważ trzeba było poczekać z tym na przyjęcie budżetu. 1 lutego przedstawiciele Związki Nauczycielstwa Polskiego mają spotkać się z kierownictwem Men i rozmawiać o podwyżkach. ZNP przypomina, że jeszcze w grudniu jasno przedstawił swoje stanowisko: 

 

Prezydium ZG ZNP wnosi o realizację od 1 stycznia 2024 r. zadeklarowanego przez demokratyczną opozycję w kampanii wyborczej co najmniej 30% wzrostu wynagrodzenia zasadniczego nauczycieli, jednak nie mniej niż 1500 zł.

 

Tyle zarabiają

 

Wynagrodzenie nauczycieli ma wieloskładnikową strukturę, nie ogranicza się do wynagrodzenia zasadniczego. Nauczyciele są uprawnieni do otrzymywania różnych dodatków, a część tych dodatków jest bezpośrednio powiązana z wynagrodzeniem zasadniczym. W związku z tym wzrost wynagrodzenia zasadniczego automatycznie pociąga za sobą wzrost wartości niektórych innych składników wynagrodzenia nauczycieli.

Ile obecnie zarabiają polscy nauczyciele? Wszystko zależy od stopnia awansu zawodowego. Ich minimalne wynagrodzenia zasadnicze wynoszą:

  • 3690 zł brutto dla nauczycieli początkujących, 
  • 3890 zł dla mianowanych, 
  • 4550 zł dla dyplomowanych.

 

A tyle zarobią

 

Rząd, zapowiadając podwyżki, zwrócił uwagę na ogólną płacę otrzymywaną przez nauczycieli, uwzględniając w niej wszystkie składniki wynagrodzenia, a nie tylko wynagrodzenie zasadnicze. 

Średnie wynagrodzenia nauczycieli w 2024 roku wyniosą więc:

  • nauczyciel początkujący – 6 211,22 zł brutto,
  • mianowany: 7 453,47 zł,
  • nauczyciel dyplomowany: 9 523,88 zł.

 

Zakładamy, że od marca te podwyżki będą spływały na konta nauczycieli, przy czym trzeba też pamiętać, że będą spływały z wyrównaniem za styczeń i luty.

– powiedziała Barbara Nowacka, szefowa resortu edukacji


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama