Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
czwartek, 21 listopada 2024 23:27
Reklama

Od 1 marca wycięcie drzewa na własnej działce będzie nas sporo kosztowało

Dziś ostatni dzień lutego. To ważna data dla tych, którzy planują wycięcie drzewa na swojej działce. Czas na to mają jeszcze tylko… dziś. Bo od 1 marca będzie to już karalne.
Od 1 marca wycięcie drzewa na własnej działce będzie nas sporo kosztowało

Autor: iStock

 

Kiedy zatem można wycinać drzewa na własnej działce? W tej kwestii kalendarz jest precyzyjny: od 15 października do końca lutego. 

Dlaczego? Ze względu na obowiązujący okres lęgowy ptaków.

 

Tak, ale nie bez pozwolenia

 

Czy jednak – jeśli jest to konieczne ­– możliwe jest usunięcie drzewa w okresie lęgowym, czyli od 1 marca do 15 października? Tak, ale pod warunkiem, że nie w ten sposób naruszymy zakazów wobec gatunków chronionych ptaków. Bo te obowiązują przez cały rok.

Jeżeli jednak jest to konieczne, to w takiej sytuacji trzeba zdobyć odpowiednie zezwolenia na takie prace. I okazać je w razie kontroli.    

 

Czym grozi zlekceważenie tych obostrzeń? 

 

Jak chce ustawa o ochronie przyrody – jest to zagrożone karą aresztu lub grzywny. 

Jeżeli usuniemy drzewo bez zezwolenia, to zapłacimy 2-krotność stawki za usunięcie, czyli 5 tys. . Jeżeli zatem wycięlibyśmy naszą sosnę i celowo usunęli pień i kłodę, to do 5 tys. zł kary należałoby dodać 50 proc. wartości kary, czyli kolejne 2500 zł.

Business Insider policzył, że za wycięcie wieloletniego cisu o obwodzie 150 cm trzeba zapłacić nawet 30 tys. zł. 

Tańsze są – dodaje serwis – klony czy jesiony. W tym przypadku za drzewo o takim samym obwodzie opłata wyniesie 4,5 tys. zł. W przypadku nielegalnej wycinki stawki mnożone są razy dwa. 

 

Wycinka drzew nie zależy od naszego widzimisię

 

Skąd te obostrzenia? Bo wycinka drzew na własnej działce nie zależy od naszego widzimisię. Przepisy jasno określają, które drzewa i – dodajmy – krzewy możemy wyciąć bez pozwolenia i w jakim terminie. W przeciwnym razie zapłacimy wspomnianą karę. 

A co należy zgłosić gminie? Wszystkie drzewa, których obwód pnia, liczony na wysokości 5 cm od ziemi, przekracza:

- 80 cm – w przypadku topoli, wierzb, klonu jesionolistnego oraz klonu srebrzystego;

- 65 cm – w przypadku kasztanowca zwyczajnego, robinii akacjowej oraz platanu klonolistnego;

- 50 cm – w przypadku pozostałych gatunków drzew.

 

Co można wycinać bez pozwolenia? 

 

Na tej liście są między innymi:

• drzewa i krzewy złamane lub przewrócone,

• drzewa i krzewy owocowe; wyjątkiem są te które rosną na nieruchomości wpisanej do rejestru zabytków lub na terenach zieleni,

• krzewy ozdobne,

• drzewa lub krzewy usuwane w celu przywrócenia gruntów nieużytkowanych do użytkowania rolniczego.

 

Ile kosztuje opłata za zezwolenie?

 

Wniosek o pozwolenie na wycięcie drzew lub krzewów składamy we właściwym urzędzie gminy (miasta). 

We wniosku trzeba podać informację o obwodzie drzewa na wysokości 130 cm od gruntu. 

Jeśli decyzja będzie pozytywna, trzeba uregulować opłatę. Jej wysokość zależy od obwodu pnia. 

Opłata za usunięcie drzewa nie może przekroczyć 500 zł, a krzewu – 200 zł.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama