Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 5 listopada 2024 05:20
Reklama

Bon senioralny na finiszu. Wiemy kto, na kogo i ile dostanie

Marzena Okła-Drewnowicz, minister ds. polityki senioralnej, zapewniła, że prace nad ustawą w sprawie bonu senioralnego są na finiszu. To dobra wiadomość dla seniorów i ich rodzin.
Bon senioralny na finiszu. Wiemy kto, na kogo i ile dostanie

Autor: Canva

 

Podczas wystąpienia w Sejmie i w rozmowie w TVP Info Okła-Drewnowicz stwierdziła, że ustawa będzie gotowa w ciągu stu dni od rozpoczęcia kadencji rządu Donalda Tuska. 

 

Bon senioralny wsparciem dla opiekunów

 

Bon senioralny ma stanowić wsparcie finansowe dla osób, które ukończyły 45 lat i opiekują się swoimi rodzicami w wieku przynajmniej 75 lat.

Celem bonu jest zagwarantowanie seniorom pomocy w codziennych czynnościach, takich jak: ubieranie się, jedzenie, mycie, przygotowywanie posiłków, robienie zakupów czy załatwienie spraw urzędowych albo sprawowanie opieki nad zwierzętami.

Wysokość bonu zostanie powiązana z wysokością płacy minimalnej i wyniesie maksymalnie połowę minimalnego wynagrodzenia. W 2024 roku to nieco ponad 2 tys. zł brutto. 

 

Od nich wszystko zależy

 

Zasadniczą rolę w przyznawaniu bonów senioralnych odegrają samorządy i ośrodki pomocy społecznej. To one, po zgłoszeniu się rodziny po pomoc, będą oceniały potrzeby opiekuńcze seniorów i zarządzały przydzielaniem środków. 

Decyzje dotyczące liczby godzin wsparcia zostaną podjęte przez pracowników socjalnych we współpracy z lekarzami. To pozwoli na elastyczne dostosowanie pomocy do indywidualnych potrzeb seniorów.

 

Walka z szarą strefą 

 

Ustawa o bonie senioralnym zapoczątkuje wprowadzenie systemowego rozwiązania wspierającego rodziny w opiece nad seniorami. 

Ministra Okła-Drewnowicz twierdzi, że brak takich rozwiązań prowadzi do powstawania szarej strefy. Bon senioralny powinien zachęcić osoby dziś pracujące na rynku opieki na czarno do zaoferowania swoich usług w pełni legalnie. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama