Przed godziną 15:00 na autostradzie A1 doszło do kolejnego zdarzenia. W rejonie Swarożyna (na 25 kilometrze) na pasie w kierunku Łódź zapalił się samochód osobowy. Na miejsce zostały zadysponowane trzy zastępy straży pożarnej. Nie ma informacji o utrudnieniach w ruchu drogowym.
W porannym wypadku doszło do przewrócenia się samochodu ciężarowego, który przebił bariery energochłonne. Do tragedii doszło na 49 kilometrze A1 na wysokości miejscowości Borkowo. Przez kilka godzin służby walczyły ze skutkami tego wypadku. Droga w stronę Łodzi była zablokowana, a ruch w kierunku Gdańska odbywał się pasem awaryjnym. W akcji ratunkowej brało udział 5 zastępów straży pożarnej. Konieczne okazało się użycie helikoptera Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Przyczyny wypadku nie są jeszcze znane. Mówi rzecznik Policji Dawid Krajewski:
50-letni kierowca scanii z naczepą (...) z niewyjaśnionych dotychczas przyczyn uderzył w bariery energochłonne (...) Kierowca poniósł śmierć na miejscu - Dawid Krajewski, KPP Tczew
Wywrócona ciężarówka leżała na dwóch pasach w obu kierunkach, a ruch odbywał się pasami awaryjnymi:
Apelujemy do kierowców o zachowanie ostrożności na drogach.
Napisz komentarz
Komentarze