W swojej najnowszej książce Tomasz Hildebrandt zabiera czytelników na mroczną wyprawę w głąb niebezpiecznych mazurskich jezior i niepokojących zakamarków ludzkiej psychiki. Pisarz spotkał się z tczewskimi czytelnikami 11 grudnia, a kilka dni później odwiedził Bibliofonię.
Jak zapowiedział Tomasz Hildebrandt to już ostatnia część historii w której głównym bohaterem jest nadkomisarz Andrzej Bondar, który po raz kolejny musi rozwikłać kilka tajemniczych spraw. Czy jeszcze kiedyś wróci do bohatera swojej serii?
Niespodziewany podmuch białego szkwału zakłóca wakacyjną atmosferę Węgorzewa. Do walki ze skutkami kataklizmu skierowany zostaje wydział kryminalny powiatowej policji pod kierownictwem nadkomisarza Andrzeja Bondara. Wśród ofiar zidentyfikowano kilkoro obywateli Federacji Rosyjskiej, którzy w niewiadomym celu nurkowali nocą w wodach jeziora Mamry. Po złych doświadczeniach z Bieszczadów i Borów Tucholskich Andrzej liczył na Mazurach na spokój i relaks, musi się jednak zmierzyć z jednym z najtrudniejszych śledztw w swojej karierze. Męczony niegojącymi się ranami po doznanych kontuzjach i prześladującymi go upiorami z przeszłości, w coraz większym stopniu uzależnia się od środków przeciwbólowych.
Napisz komentarz
Komentarze