Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 2 listopada 2024 17:21
Reklama

Niebezpieczna burza przeszła przez Pomorze. Jak z jej skutkami poradzili sobie strażacy?

W piątek 10 lipca przez Pomorze przetoczyła się groźna burza. W Gdyni była powodem problemów z cumowaniem statków w marinie, w Tuchomiu w powiecie kartuskim spowodowała wpadnięcie do jeziora 9 nastolatków pływających na rowerach wodnych, natomiast na drodze powiatowej prowadzącej ze Skarszew do Starogardu Gdańskiego przewróciła drzewo wprost na samochód.
Niebezpieczna burza przeszła przez Pomorze. Jak z jej skutkami poradzili sobie strażacy?

Autor: Straż Miejska w Tczewie

 

W piątek 10 lipca tylko do godziny 19 strażacy z województwa pomorskiego 260 razy wyruszali na interwencję. Strażacy z Tczewa wciągu trwania burzy odnotowali 27 wyjazdów.

 

Jakie szkody żywioł spowodował w powiecie tczewskim?

 

W samym Grodzie Sambora nie doszło do groźnych zdarzeń, ale i tak strażacy mieli sporo pracy. W Narkowach doszło do zniszczenia dachu i zalania domu. Na inny budynek mieszkalny drzewo runęło w Boroszewie. Do tego zwalone pnie torowały niektóre gminne i powiatowe drogi, a także powodowały przerwanie linii energetycznych w gminie Tczew. Niektóre miejscowości naszego regionu wskutek burzy zostały pozbawione prądu.

W dniu wczorajszym od godziny 18 zaczęły spływać zgłoszenia do naszego centrum kierowania o skutkach nawałnicy i burzy przechodzącej przez teren naszego powiatu. Na szczęście podczas tych działań nikt nie został poszkodowany ani przez przewalające się drzewa, ani nikt z ratowników usuwających skutki wichury

- kapitan Konrad Majewski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Tczewie.

Poniżej znajdziecie Państwo plik audio z komentarzem kapitana Konrada Majewskiego dotyczący wczorajszej burzy.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama