Policjanci otrzymali informację, że na autostradzie może dojść do konfrontacji około godz. 13:30. Co działo się później? Przebieg zdarzeń zrelacjonował dla nas mł. asp. Dawid Krajewski, rzecznik tczewskiej policji.
Funkcjonariusze nie zatrzymali nikogo z uczestników zajścia. Nie ukarali też nikogo mandatem.
Policja prosi o kontakt wszystkich, którzy w momencie tego zdarzenia przejeżdżali autostradą. Pomocne mogą być też nagrania z wideorejestratorów. Świadkowie twierdzą, że w zajściu uczestniczyło około stu osób.
Napisz komentarz
Komentarze