Tczewski Orszak Trzech Króli rozpoczął się o godz. 14:00. O tej porze z trzech miejsc: placu Hallera, dziedzińca Fabryki Sztuk i placu przy pomniku Jana Pawła II, wyruszyły trzy barwne korowody, by spotkać się na Kanonce i tam pokłonić się Dzieciątku i Świętej Rodzinie w stajence oraz wspólnie kolędować i bawić się z okazji Objawienia Pańskiego.
Pierwszy na miejsce dotarł orszak z placu Hallera, a po nim przybywały kolejne grupy. Na czele każdego stał jeden z królów wraz z kolorową i rozśpiewaną świtą, wojskiem, dwórkami, muzykantami i aniołami, wśród których nie zabrakło mieszkańców Tczewa przybyłych całymi rodzinami, klasami szkolnymi i grupami przedszkolnymi, klubami i stowarzyszeniami. Część uczestników miała na głowach korony, gotowe lub wykonane własnoręcznie, inni byli poprzebierani, a jeszcze inni ze śpiewnikami w dłoniach aktywnie włączali się w kolędowanie, które prowadził Przemek Radziszewski.
Rozmawialiśmy z jednym z przybyszy, królem Baltazarem I:
Zapytaliśmy także mieszkańców, czy chętnie dołączają do tej inicjatywy?
Zgromadzeni wysłuchali orędzia i życzeń. Każdy uczestnik Orszaku otrzymał pamiątkowy certyfikat przejścia trasy królewskiej z pieczęciami Trzech Króli. Na rozgrzewkę była gorąca kawa i herbata, ciasto i słodycze, a także ognisko i pieczenie kiełbasek.
W tym roku na Kanonce stał SzpikoBus, gdzie można było zapisywać się do bazy dawców szpiku. Akcję zorganizowała młodzież z YOUng Heroes z Zespołu Szkół Katolickich.
Więcej o Orszaku Trzech Króli w Tczewie w poniedziałek w wiadomościach na naszej antenie oraz w "Naszym Tczewie" w Tv Tetka Tczew.
![Tragedia była tuż tuż. Podpalenie drzwi do mieszkania w wieżowcu [AKTUALIZACJA]](https://static2.radiotczew.pl/data/articles/sm-16x9-tragedia-byla-tuz-tuz-podpalenie-drzwi-do-mieszkania-w-wiezowcu-1731075962.jpg "Tragedia była tuż tuż. Podpalenie drzwi do mieszkania w wieżowcu [AKTUALIZACJA]")
Napisz komentarz
Komentarze