Nowy pomysł producentów alkoholu ma zwiększyć jego sprzedaż w sklepach. Tyle że w podobnych saszetkach sprzedaje się m.in. musy owocowe dla dzieci.
Może wprowadzać w błąd
Co więcej, producent na swojej stronie – jak podaje prawo.pl – promuje nowy produkt hasłami: „doskonałe smaki”, „wygodne opakowania”. Saszetki mają mieć pojemność 100 i 200 ml i – zachęca producent – zmieszczą się w kieszeni. Znajdą się na nich kolorowe grafiki. Będą w nich sprzedawane alkohole mocne: wódka, likiery i nalewki. Nazwy produktów nawiązują do popularnych „małpek voodoo”.
Podobieństwo graficzne do produktów bezalkoholowych może wprowadzać klientów w błąd – uważa cytowany przez prawo.pl ekspert. Bo wygląd saszetek, który nie wskazuje jednoznacznie na zawartość alkoholu, może zwiększać ryzyko nieświadomego zakupu przez osoby niepełnoletnie.
Uganda zakazała
Alkohol w saszetkach – przypomina dziennik.pl – był popularny m.in. w Ugandzie. I przyczynił się tam do nasilenia problemu alkoholizmu. Według danych Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) za 2018 rok, co piąty Ugandyjczyk był alkoholikiem. Dlatego ostatecznie zakazano sprzedaży alkoholu w saszetkach.
Napisz komentarz
Komentarze