Od wielu tygodni w Tczewie 28 stacji Mevo czeka na start systemu roweru metropolitalnego. Usługa, która początkowo miała zostać uruchomiona 18 listopada, została przełożona na 9 grudnia, a później na 18 stycznia. Ten dodatkowy czas nie wystarczył wykonawcy, firmie NextBike Tricity, aby dopiąć wszystkie elementy systemu na ostatni guzik. Obszar Metropolitalny i gminy wdrażające system przekazały wykonawcy listę kilkudziesięciu uwag, głównie dotyczących systemu informatycznego aplikacji.
Obecnie mówi się o terminie 1 marca. Czy jest szansa, aby rowery wyjechały na ulice w marcu? Zapytaliśmy o to Grzegorza Pawlikowskiego, inspektora ds. polityki rowerowej i mobilności w Wydziale Rozwoju Miasta Tczewa:
Z powodu opóźnienia wprowadzenia systemu roweru metropolitalnego firma Nextbike zostanie obciążona karą finansową w wysokości 900 tys. zł. W związku z finansowaniem inwestycji ze środków publicznych konieczne okazało się nałożenie kary zgodnie z umową czyli po 300 tys. zł za każdy rozpoczęty miesiąc opóźnienia. Start systemu do tej pory opóźniony jest o 3 miesiące. Kwota ta może ulec zmianie, jeśli na wniosek obniży ją sąd lub gdy opóźnienie będzie się przedłużać. W takim przypadku wykonawca może zapłacić jeszcze więcej.
Rower MEVO ma działać na terenie 14 gmin, w tym w Tczewie.
Napisz komentarz
Komentarze