W trakcie zjazdu omawiano m.in. kandydatury na prezesa okręgu gdańskiego. Choć w mediach pojawiały się nazwiska takie jak Jacek Kurski czy Kacper Płażyński, ostatecznie nie znalazły się one na liście kandydatów. Jedynym nominowanym był Kazimierz Smoliński, który na naszej antenie wyjaśnił, że wybory odbyły się zgodnie z regulaminem partii, na mocy rekomendacji prezesa PiS, Jarosława Kaczyńskiego.
Wybory były tajne, a żeby zostać prezesem zarządu, trzeba uzyskać ponad 50% głosów delegatów.
– Kazimierz Smoliński, poseł PiS
W sobotnim głosowaniu Kazimierz Smoliński otrzymał 85% głosów delegatów.
Wieloletnia praca w strukturach partii
Poseł Smoliński, w rozmowie z dziennikarką naszego radia podkreślił, że jego nominacja to efekt wieloletniej pracy w strukturach PiS, w tym pełnienia funkcji wiceprezesa oraz aktywności na rzecz partii w Sejmie. Zaznaczył także, że wybór był wynikiem konsultacji z lokalnymi strukturami oraz komitetem politycznym, który pomaga w podejmowaniu takich decyzji.
Rozmawiano również o wyzwaniach politycznych w województwie pomorskim. Region ten tradycyjnie uchodzi za bastion Platformy Obywatelskiej, jednak zdaniem nowego lidera, PiS ma swoje silne punkty, szczególnie w takich częściach województwa jak Kociewie czy Kaszuby, gdzie partia zdobywa wysokie poparcie.
Mamy tutaj trudną sytuację polityczną, że tak powiem. No nie jest aż tak bardzo zła, bo na przykład w tym okręgu Kociewie, są gminy, gdzie mamy bardzo duże poparcie. Tu zdecydowanie wygrywamy w różnych wyborach, ale oczywiście struktury, to pierwsza rzecz, którą trzeba, zawsze trzeba poprawiać funkcjonowanie struktur terenowych. Nie jest wcale źle jakby się wydawało, chociaż by ilość delegatów była przyzwoita na poziomie takim co najmniej średnio polskim, najbliższe wyzwania, no to są wyzwania ogólnopolskie..
– Kazimierz Smoliński, poseł PiS
Czarny koń wyścigu prezydenckiego
W kontekście nadchodzących wyborów prezydenckich, nowy szef gdańskiego okręgu PiS podkreślił, że partia będzie wspierać swojego kandydata, bez względu na to, kto nim będzie. Więcej na ten temat dowiecie się z rozmowy, którą Aleksandra Hotowy przeprowadziła z posłem PiS Kazimierzem Smolińskim.
Zauważył także, że mimo iż kandydaci z Koalicji Obywatelskiej, tacy jak Rafał Trzaskowski czy Radosław Sikorski, mają wysokie rozpoznawalność, ich kampanie mogą napotkać trudności, szczególnie po wydarzeniach międzynarodowych, które mogą wpłynąć na postrzeganie ich przez wyborców.
W polityce nie ma miejsca na pewniaków, zatem nie wykluczam, że może się pojawić czarny koń wyścigu prezydenckiego.
– Kazimierz Smoliński, poseł PiS
Kazimierz Smoliński wskazał również na konieczność intensyfikacji działań młodzieżówki oraz przygotowanie do nadchodzących wyborów parlamentarnych i samorządowych. Długofalowo celem partii jest nie tylko zwiększenie liczby radnych, ale także dalsza konsolidacja struktur PiS w regionie, co może przełożyć się na lepszy wynik w przyszłych wyborach.
Napisz komentarz
Komentarze